YouTuber ocenił jedzenie ze szpitalnej restauracji. Wnioski nie zostawiają złudzeń
YouTuber z kanału Sprawdzam Jak odwiedził szpitalną restaurację w jednym z wrocławskich szpitali. Swoimi spostrzeżeniami nie omieszkał oczywiście podzielić się w internecie. Jego ocenie podlegał zarówno smak i jak i koszt poszczególnych pozycji widniejących w menu tego przybytku. Okazało się, że na szpitalne jedzenie nie ma co narzekać.
Dymitr ze Sprawdzam Jak wypróbował rozmaite serwowane w obiekcie dania. Dzięki temu mógł się wypowiedzieć na temat, zupy, dania drugiego, deseru a nawet lunchu dnia. Szpitalna restauracja jest lokalem gastronomicznym dostępnym zarówno dla pacjentów jak i osób odwiedzających. Dowiedzmy się, co sądzi YouTuber o szpitalnym jedzeniu.
Jakie szpitalne jedzenie oferuje przynależący do placówki medycznej lokal?
Dymitr testy szpitalnego jedzenia rozpoczął od zupy określonej węgierskim kociołkiem. Podane danie było gęsta od dodatków, takich jak mięso, ziemniaki i papryka. Do zestawu domówiona została także bułka kajzerka. Jak wypadła degustacja?
Szpitalny korespondent był miło zaskoczony tym, co ujrzał na talerzu. Potrawa okazała się bardzo poprawna w smaku oraz sycąca, a kajzerka świeża i chrupiąca. Koszt kociołka węgierskiego to 16,99 złotych, z dodatkową 1 złotówką za bułkę.
Na drugi posiłek nasz tester wybrał lunch dnia. Tym razem trafiło na pierogi z ziemniakami i twarogiem, podawane z kubkiem zupy chrzanowej. Zarówno zupa jak i pierogi były smacznym, niemal domowym posiłkiem. Na duży minus natomiast zasłużyła podana do nich podsmażana cebulka, która okazała się...zimna.
Cena za zestaw 10 pierogów i szklanki zupy to 27 złotych. W codziennej ofercie prezentuje się jednak nieco mniej korzystnie. Regularny koszt pierogów to 17,99 złotych (za 8 sztuk), zaś kubka chrzanowej- 12,99 złotych.
Próbowanie szpitalnego jedzenia nie mogło obyć się bez zamówienia naleśników. W tej konkretnie restauracji podawane są one z nadzieniem z twarogu oraz dżemem. Deklarowany twaróg okazał się być bardzo drobno mielony, słodki, z waniliową nutą. Czy danie zadowoliło Dymitra?
Koszt naleśników to 17,99 złotych. Cena wydaje się nieco wygórowana jak za 2 sztuki z prostym nadzieniem, którymi raczej dorosła osoba się nie naje. YouTuber zasugerował, że pozycja ta raczej nadaje się dla dzieci ze względu na swój rozmiar, smak i konsystencję.
Co jeszcze powiedział YouTuber o szpitalnym jedzeniu?
Główną gwiazdą szpitalnego jedzenia okazał się schabowy z ziemniakami i surówkami. Do kompletu dobrany został również kompot. Ten zestaw okazał się być równocześnie wielkim sukcesem i porażką. Jak to możliwe?
O ile kotlet, ziemniaki i surówka z czerwonej kapusty trzymały poziom lokalu, tak 2 dodatki były zupełnym rozczarowaniem. Kompot określony został mianem "pomyj niesamowitych", zaś surówka z ogórków była "kompletnie niejadalna". Mina YouTubera mówiła sama za siebie.
Na koniec przyszedł czas na deser. Jak sprawdził się kakaowy biszkopt przełożony kremem, polany słonym karmelem? Ciasto zdaniem Dymitra było zbyt słodkie, bez żadnego równoważącego smaku. Na pewno można było trafić lepiej, zwłaszcza za cenę 11,99 złotych za porcję.
Pora na podsumowanie szpitalnego jedzenia. Szału nie było, jednak nie na takie doznania należy liczyć w przyszpitalnej restauracji. Jedzenie okazało się poprawne, domowe i w większości w rozsądnej cenie. W razie konieczności można bez obaw tam zaglądać. W naszym niedawnym artykule wzięliśmy pod lupę ceny schabowego w 3 znanych lokalach. Nasza surówka z kiszonych ogórków spełnia najwyższe oczekiwania smakowe.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Chrupiące, bez odpadającej panierki. Jak usmażyć idealne kotlety schabowe? Mistrz kuchni wyjaśnia
Dietetyk wskazał 7 najzdrowszych dań obiadowych. Propozycja nr 2 będzie zaskoczeniem
Czy neo-angin działa antyseptycznie i łagodzi ból gardła? - Reklama
Źródło: YouTube Sprawdzam Jak