Zaporowa cena wielkanocnych dań u Gessler. Za porcję żuru czy chrzanu też trzeba zapłacić krocie
Słynna restauracja „U Fukiera" ruszyła ze świąteczną ofertą. Za wielkanocne przysmaki liczy sobie jednak konkretne pieniądze. Gessler żąda niemałych kwot za żur i inne tradycyjne przysmaki. Jakie ceny czekają na chętnych? Zdradzamy w dalszej części tekstu.
Tradycyjna zupa tylko dla bogatych
Magda Gessler (której powyższe zdjęcie pochodzi z jej oficjalnego konta na Instagramie) to osobistość znana w całym kraju. Pod swoją wodzą ma wiele lokali gastronomicznych. Najbardziej znany z nich, czyli „U Fukiera" działa na warszawskim rynku już od ponad 30 lat.
Restauracja co roku przygotowuje specjalną ofertę na święta. Kto nie chce gotować, może się tam zaopatrzyć we wszystkie niezbędne specjały. Niestety za taką przyjemność trzeba sowicie zapłacić. Jeśli chcecie poznać ceny poszczególnych produktów, koniecznie czytajcie dalej.
Ta wiosenna sałatka makaronowa jest tak pyszna i oryginalna, że goście zamawiają z wyprzedzeniem Polacy łykają je jak cukierki. Lekarz wskazuje, które z nich mają najwięcej skutków ubocznychTyle kosztuje Wielkanoc u Magdy Gessler
Nie od dziś wiadomo, że „U Fukiera" tanio nie jest. To jednak, co można obecnie znaleźć w menu przechodzi wszelkie pojęcie. Przyjrzeliśmy się wielkanocnym daniom, które można zamówić w restauracji. Podczas lektury lepiej trzymajcie się za portfele.
Zacznijmy od absolutnej klasyki, czyli żuru. Ten sprzedawany jest w słoikach o pojemności 900 ml. Za taki słoik zapłacimy aż 78 złotych. Taka ilość starczy raptem na porcje dla 3 osób.
Żadne Wielkanoc nie może obyć się bez białej kiełbasy. Tę również można kupić od Magdy Gessler. Jeśli się na nią zdecydujecie, przygotujcie się na spory wydatek. Za 500 g zapłacicie bowiem aż 39,50 złotych.
Nie chcecie tracić czasu na przygotowanie sałatki jarzynowej? Bez obaw, możesz ją zamówić w słynnej restauracji. Za porcję o wadze 300 g policzą wam tam 43 złote. Chyba jednak lepiej pokroić sałatkę samemu.
To jeszcze możesz kupić na święta „U Fukiera"
Przyjrzyjmy się, co jeszcze możemy kupić w ramach cateringu. Interesującą pozycją wydają się rozmaite wędliny, których nie może zabraknąć na stole. Mina rzednie, gdy zwrócimy uwagę na cenę. W przeliczeniu na kilogram każda z nich kosztuje w okolicach 100 złotych.
Tani nie jest także chrzan. 235 ml kosztować nas będzie aż 22 złote. Domowy majonez także straszy wygórowaną ceną. Gessler za słoiczek 200 g woła bowiem aż 25 złotych.
W menu nie zabrakło jajek faszerowanych. Można je kupić w porcjach po 5 połówek (a więc 2,5 jajka każda). Ile kosztuje taka przyjemność? Zawrotne 38 złotych. Strach liczyć, ile trzeba wydać, by skosztowała ich cała rodzina.
Cen nie osłodzą niestety ciasta. Mazurki w różnych wariantach smakowych wycenione są na ponad 60 złotych. Baba drożdżowa kosztuje 88 złotych a bez z kremem migdałowym- aż 130 złotych. Czy skusilibyście się na którąś pozycję z takiej oferty?
Niewielkim kosztem możesz przygotować takiego świątecznego baranka. Biała kiełbasa i jajko smakują nie tylko w żurze.