Ceny warzyw ciągle rosną
Nie da się ukryć, że warzywa są podstawą zdrowej diety. Nie bez powodu dodaje się je do rozmaitych dań. Klasyczny polski obiad nie może się bez nich obejść. Niestety już wkrótce za ziemniaki i surówkę możemy zapłacić więcej niż za kotleta.
Warzywa kosztują coraz więcej
Smakowite warzywa są bez wątpienia istotnym elementem, którego nie powinno zabraknąć u boku swojskich mięsnych dań. Mało kto spodziewałby się, że ich ceny tak bardzo pójdą w górę. Ostatnie doniesienia nie napawają optymizmem.
Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, które warzywa są najbardziej zanieczyszczone. Dziś przyjrzymy się kwestii wzrostu cen za roślinne smakołyki. Wystarczyły zaledwie dwa tygodnie by ziemniaki i pomidory podrożały o 8%.
W sklepach zapłacimy więcej również za inne warzywa. Marchew podrożała w ciągu 14 dni o 3,8%. Często gości na naszych stołach w postaci surówki. Godny polecenia jest niecodzienny przepis na surówkę z tego uwielbianego warzywa.
Inne warzywa także podrożały. Przykładowo za kilogram fasolki szparagowej możemy zapłacić nawet 69 złotych. Takie ceny mogą przyprawić o zawrót głowy. Do ich wzrostu przyczynił się między innymi zimny początek wiosny. Problem dotyczy nie tylko Polski. Pogoda uprzykrza się także rolnikom z Hiszpanii oraz Holandii.
(Canva / Slatan)
Warzywa drożeją, a mięso na kotlety tanieje
Przeważnie warzywa są znacznie tańsze od mięsa. Jednak zmiany cen mogą doprowadzić do zupełnie odmiennej sytuacji. W sklepach można zaobserwować spadek cen drobiu oraz wieprzowiny. Warto zauważyć, że wędliny również staniały.
Nie oznacza to jednak, że mięso w niedługim czasie nie zacznie również przerażać cenami, jakie przyjdzie nam za nie zapłacić. Prezes Związku Polskie Mięs w trakcie programu „Money. To się liczy”, przyznał, że Polska pod tym względem jest w trudnej sytuacji.
Mamy sytuację podbramkową, czynniki zewnętrzne, na które nie mamy wpływu, mogą spowodować zupełną destabilizację rynku — powiedział prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński, przytaczany przez portal Money.
Do tej pory Polska była jednym z głównych eksporterów mięsa drobiowego. Część firm musi korzystać z produktów sprowadzanych zza granicy. Z kolei wieprzowiny importujemy tyle samo, co wysyłamy poza granice Polski.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Money
