Czy jedzenie kiełkującego czosnku jest dobrym pomysłem?
Czosnek ceniony jest za swoje walory smakowe i prozdrowotne. Kiełki, które wyrastają z niego, gdy jest zbyt długo przechowywany, powodują, są przyczyną, dla której wielu z nas wyrzuca to warzywo. Dowiedzcie się, czy takie postępowanie jest słuszne.
Nasze babcie — a wraz z nimi także wielu popularnych kucharzy — sceptycznie podchodziły do puszczającego zielone pędy czosnku. W obiegowej opinii bowiem nie tylko psują one smak, ale też powodują, że czosnek staje się trujący.
Kiełkujący czosnek nie jest szkodliwy
Już jakiś czas temu naukowcy udowodnili, że zielone pędy w czosnku nie są niebezpieczne. Wręcz przeciwnie, warzywo staje się wtedy jeszcze cenniejsze.
Kiełkujący czosnek jest źródłem cennych przeciwutleniaczy. Związki te chronią organizm przed szkodliwym działaniem odpowiedzialnych za uszkadzanie komórek wolnych rodników.
Warto podkreślić, że wraz ze wzrostem pędu, zawartość antyoksydantów w czosnku rośnie. Spożywanie kiełkującego warzywa jest zatem nie tylko bezpieczne, ale też wyjątkowo zdrowe i może być elementem profilaktyki przeciwnowotworowej.
Czosnek z zielonymi pędami nie jest też wcale mniej smaczny czy ciężkostrawny. Aromatyczne ząbki mogą co prawda stać się nieco bardziej gorzkie, ale zmiana smaku następuje dopiero po około 2-3 tygodniach od wypuszczenia pędów.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Możecie zatem śmiało raczyć się bogatym w zielone końcówki warzywem, wykorzystując je jako dodatek do licznych potraw, np. popularnej bułgarskiej sałatki szopskiej. Rodowici Bułgarzy okraszają ja właśnie tym dodatkiem.
Po więcej informacji o czosnku zajrzyjcie na naszą stronę. Znajdziecie tam porady dotyczące jego przechowywania, a także garść cennych uwag na temat jego siekania.
Źródło zdjęcia: canva/mishooo
Dziękujemy, że jesteś z nami i zapraszamy na darmową, zamkniętą grupę na Facebooku tylko dla Smakoszy
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: kuchnia.wp
