Czy warto dopłacać do jajek od „szczęśliwych kur"? Zdanie specjalisty może zaskoczyć
Kupując jajka w sklepie, często stajemy przed dylematem. Wybrać te najtańsze, a może dopłacić do „jedynek" lub „zerówek"? Nie każdy zdaje sobie sprawę, że w grę wchodzi coś więcej, niż nasze przekonania etyczne. Poniżej dowiesz się, jak sposób chowania kur wpływa na znoszone przez nie jajka.
Jajka – od trójek do zera
Jeśli chodzi o kupowanie jajek, wchodzą tu w grę z pewnością kwestie etyczne. Nie bez powodu na jajka „zerówki” mówimy, że pochodzą od „szczęśliwych kur”. Kury te swobodnie biegają po wybiegu i hodowane są w ekologicznych warunkach. Jedynki to także kury wolne (ale gospodarstwa niespełniające standardów eko). Dwójki to jajka z chowu tzw. ściółkowego.
Kury mieszkają tu w zagrodach, ale mają pewnego rodzaju swobodę, w przeciwieństwie do kur „trójkowych”. Te ostatnie przetrzymywane są w bardzo niehumanitarnych warunkach, a jajka produkowane są niemal fabrycznie na dużych, przemysłowych fermach.
Smażę je w każdy piątek z ziemniaków z poprzedniego dnia. Do środka daję farsz, który zachwyca domownikówSkład jajka: czy numer ma znaczenie
Wielcy producenci jajek zarzekają się, że ich produkty są równie zdrowe jak te ekologiczne. Dietetycy mimo wszystko zweryfikują ich stwierdzenia. Cytowana przez “Wprost” dietetyczka Aleksandra Wedziuk-Reszka z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH podkreśla, że chów kur ma wpływ na skład jajek, które kupujemy.
Jajka z wolnego wybiegu mają choćby więcej białka niż te, które pochodzą z chowu klatkowego. Białko, podstawowy budulec naszego organizmu, jest czasem zbytnio pomijany w naszej diecie. Jemy rzeczy bogate w węglowodany, ale wyżej w piramidzie zdrowego odżywiania znajdują się właśnie białka.
Tłuszcze w jajkach
Podobnie ma się rzecz, jeśli chodzi o tłuszcze. Okazuje się bowiem, że jajka z wolnego wybiegu mają więcej dobrych dla nas nienasyconych kwasów tłuszczowych. Tych składników często brakuje w naszej codziennej diecie.
Wedziuk-Reszka podkreśla też, że jaja z wolnego wybiegu zawierają więcej mikroelementów, które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania naszych ciał. Choćby karotenoidy mają dobry wpływ na funkcjonowanie naszego wzroku. Jaja od „szczęśliwych kur” mają też więcej witaminy E, potasu czy cynku. W trosce o własne zdrowie warto dołożyć te kilka złotych.
Dowiedz się też, jak poznać jakość jajka, oglądając jego żółtko. Zdrowe jajko przyda się do tego szybkiego i pysznego śniadania.