Genialny sposób na kremowy majonez
Majonez jest znany od zawsze! Używany w polskiej kuchni od zarania dziejów. Nie potrafimy sobie nawet wyobrazić sałatek jarzynowych bez dodatku majonezu. A co z jajkami w majonezie? Jest on przecież jednym z dwóch głównych składników tej przekąski. Dodatkowo stosujemy go do kanapek, burgerów, zapiekanek i wielu innych potraw. Zarówno na zimno jak i na ciepło. Sos ten ma tak wiele zastosowań, że aż ciężko wymienić wszystkie dania, które możemy przyrządzić z jego dodatkiem.
Wyobraźmy sobie, że nagle wszystkie fabryki majonezu na świecie upadają, a na sklepowych półkach zostało kilka ostatnich słoików. Można by przypuszczać, że to koniec pewnej kulinarnej epoki. Jednak to ogromna pomyłka! Majonez można bez problemu przygotować w domu. Jest on zdecydowanie smaczniejszy od jego sklepowej wersji i zdecydowanie zdrowszy, gdyż nie ma w nim żadnej chemii. Sama Magda Gessler w „Kuchennych Rewolucjach” zaprezentowała swój tajny przepis na majonez z prawdziwego zdarzenia. Mimo, że jest to zadanie wymagające pewnych umiejętności i praktyki, to jednak wszyscy wiemy, że ćwiczenie czyni mistrza, więc im więcej domowego majonezu tym lepiej!
Przepis na majonez według Magdy Gessler
Do przygotowania domowego majonezu potrzebujesz:
- 2 duże jajka- 2 szklanki oleju słonecznikowego- sok z 2 cytryn- musztarda z gorczycą- 4 łyżki zimnego mleka
Przygotowanie domowego majonezu zacznij od uszykowania sobie odpowiedniego naczynia. Jest to bardzo ważne, gdyż właśnie od naczynia zależy to ile czasu zajmie Ci przygotowanie sosu. Majonez robimy przy pomocy blendera, dlatego pojemnik w którym będziesz mieszać składniki powinien być minimalnie wyższy od blendera, a jego średnica powinna być na tyle mała, aby zmieściła się tam końcówka do rozdrabniania warzyw. Najlepsza byłaby szklana fiolka, jeśli jednak nie posiadasz takiej, równie dobrze powinien sprawdzić się duży i wąski słoik po konfiturach lub dżemach.
Gdy już znajdziesz odpowiednie naczynie, wbij do niego dwa całe jajka, dolej olej, łyżkę musztardy i dodaj sól. Nie zapomnij o soku z cytryny. Jeśli chcesz, aby sos wyszedł mniej kwaśny, wystarczy dodać sok z jednej cytryny zamiast z dwóch. Pora wszystko wymieszać. To najważniejszy etap. Od niego zależy czy majonez wyjdzie czy nie. Włóż blender tak, aby dotykał dna naczynia. Włącz urządzenie na najwyższych obrotach i trzymaj cały czas w jednej pozycji przez około 3 minuty. Po tym czasie, majonez powinien powoli zacząć przybierać formę bardziej stałą i wychodzić do góry, nad końcówkę blendera. To znak, aby powili i delikatnie podnieść urządzenie do połowy naczynia. Po krótkiej chwili opuść blender znowu na samo dno. Potarzaj tę czynność do momentu, aż naczynie zacznie wypełniać się gotowym majonezem. To jednak jeszcze nie koniec przygody. Teraz nadeszła pora, żeby powoli dolewać mleka. Gdy to zostanie całkowicie wymieszane, to znak, że majonez jest gotowy. Powinien mieć gęstą, puszystą konsystencję.
Trochę majonezowej historii
Badacze kulinarni są tym razem zgodni – nie można ustalić skąd pochodzi i właściwie kiedy powstał pierwszy majonezowy przepis. Legenda głosi, że swoją historię majonez rozpoczął w kuchni francuskiego księcia Richelieu w roku 1756. Miał on swój ulubiony sos robiony na bazie śmietany oraz żółtek. Dlatego też, gdy przyszedł czas na świętowanie zwycięstwa i odbicia portu Mahon od Brytyjczyków, naturalne było to, że na stole musiał pojawić się przysmak księcia. Jednak przerażony kucharz zorientował się, że nie ma w spiżarni śmietany ani mleka.
Kreatywny szef kuchni, wiedział, że nie ma czasu na zwłokę, więc postanowił improwizować i zamiast śmietany użył oliwy z oliwek. Sos zrobił prawdziwą furorę na przyjęciu i na stałe trafił do menu księcia. Jak się później okazało, nie tylko książę został fanem majonezu, ale cały świat oszalał na jego punkcie. Kucharz nazwał sos Mahonneaise od nazwy zwycięskiej bitwy o port Mahon.
Czy ta historia jest prawdziwa? Trudno stwierdzić. Z pewnością jest ciekawym wyjaśnieniem i barwną anegdotą mówiącą o powstaniu i o genezie nazwy majonezu. Pokazuje też, że większość kulinarnych odkryć wzięła się z przypadku!
