Gessler pozwała do sądu znaną restaurację. Trudno uwierzyć, czego od nich żąda
Magda Gessler to restauratorka i gwiazda mediów uwielbiana przez tysiące Polaków. Wygląda jednak na to, że zadarła z nie tym łosiem. Sympatia ludzi może łatwo zwrócić się przeciwko niej, mając na uwadze, jak słodkie zwierzę znalazło się w centrum sporu, który toczy kucharka.
Głowa łosia z Bukowiny
Sprawa byłaby bardzo śmieszna, gdyby nie… A nie, jednak jest śmieszna. Jak donoszą media, Magda Gessler wytoczyła proces restauracji, którą wcześniej firmowała była swoim nazwiskiem. I nie chodzi nawet o pieniądze, ale o zwrot głowy łosia i kompletu garnków.
Sprawę w szczegółach relacjonuje Onet. Według jego informacji Schronisko Bukowina znane było wcześniej jako Schronisko Smaków Magda Gessler. Lokal powstał zaś w miejscu, w którym wcześniej znajdowała się pizzeria Janosik. Elementem wystroju pizzerii była wypchana głowa łosia. Schronisko Smaków odziedziczyło głowę, a kiedy Gessler wycofywała się ze współpracy, miała zostawić głowę jako dar dobrej woli.
Jeszcze przed rozpoczęciem prac remontowych pytaliśmy Panią Magdę czy życzy ona sobie zwrotu ozdoby w postaci głowy łosia. Wówczas wyraźnie zaznaczyła, że powinniśmy potraktować to jako prezent na dobre rozpoczęcie współpracy – relacjonują przedstawiciele restauracji.
Gessler miała też ofiarować kolekcję naczyń do ozdoby wnętrza.
Gessler chce zwrotu głowy
Gessler wycofała się ze współpracy na początku 2021 roku, a restauracja zmieniła nazwę na Schronisko Bukowina. Przedstawiciele lokalu twierdzą, że rozstanie nastąpiło pokojowo. „Podczas współpracy nigdy nie mieliśmy powodów, aby kwestionować intencje Pani Magdy” – cytuje Onet.
Tymczasem w połowie 2024 roku odebrali oni pismo z sądu, w którym Gessler domaga się zwrotu darowizn. Rzecz w tym, że restauratorzy są zaskoczeni takim obrotem spraw. Podkreślają, że Gessler nie próbowała wcześniej wyjaśnić sprawy osobiście. Nie zamierzają też bronić łosia, jeśli sąd nakaże wydanie go.
Kto daje i zabiera...
Tymczasem jednak trwa obrona łosia przed zmianą jego miejsca zamieszkania. Kamil Skałus, dyrektor Schroniska, cytowany przez Plejadę, zaznacza, że uważa wypchaną głowę za własność restauracji. Spodziewa się, że do pierwszej rozprawy może dojść w połowie roku.
Stanowisko w sprawie zajął też… sam łoś. W humorystycznym filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych widzimy maskotkę, która tłumaczy rolę głowy łosia w restauracji w restauracji.
Tutaj wcześniej była pizzeria Janosik. I ja już tu byłem. (…) Czuję się oszukany. I co? Oni beze mnie to… o panie! Ja jestem im potrzebny. Ja ich dopinguję, żeby szybciej dostarczali zamówienia. To ja nagrywam te wszystkie filmiki. To ja ich rozśmieszam, kiedy mają gorszy dzień. Kocham to miejsce i tych ludzi. Tu jest mój dom – wyjaśnia łoś, który – jak się przy okazji dowiadujemy, ma na imię Łukasz i ma 25 lat.
„No ale po co pani głowa łosia” – pyta pod koniec filmiku Łukasz. Na to pytanie z pewnością Magda Gessler będzie musiała odpowiedzieć w sądzie w procesie, który sama wytoczyła. Ciekawe, czy łoś Łukasz zostanie powołany na świadka.
Wypróbuj też przepisy na
