Jak gotować makaron, żeby się nie sklejał?
Makaron może być podawany jako samodzielne danie lub stanowić idealny dodatek do zup, mięs czy sosów. Prawidłowo ugotowany nie może być twardy ani.rozgotowany. Nie może też się sklejać. Tego ostatniego unikniemy, dodając łyżkę oliwy lub masła.
Niesklejony makaron to łatwiejsze spożycie potrawy i jej atrakcyjny wygląd. Czasem także jest to warunek konieczny do spełnienia, by danie nam się udało. Przygotowując lasagne czy muszle, nie możemy sobie pozwolić na to, by nasz makaron kleił się do siebie. Dowiedz się co zrobić, by osiągnąć zamierzony efekt.
Dalsza część artykułu znajduje się pod filmem:
Jeden składnik spowoduje, że makaron nie będzie się sklejał
Dodanie do już ugotowanego makaronu łyżki oliwy lub masła zapobiegnie jego sklejaniu. Nie ma konieczności, by dodawać tłuszcz już do gotowania. Wystarczy, że wymieszamy go z makaronem tuż po ugotowaniu. To sprawdzony trik na osiągniecie idealnie rozdzielających się nitek spaghetti czy rurek canelloni.
Aby zwiększyć szanse na to, że nasz makaron się uda, możemy zastosować kilka dodatkowych kuchennych sztuczek. Jedną z nich jest poprawne dobranie ilości wody do gotowania. Włosi przygotowują kluski, dodając 100 g produktu na 1 litr wody. Nie bagatelizujmy więc podawanych często na opakowaniu proporcji.
Ponadto, na nasz sukces zapracuje też wybór momentu włożenia makaronu do wody. Należy go dodać do osolonego wrzątku. W żadnym wypadku nie umieszczajmy suchego produktu w garnku przed wlaniem płynu ani w wodzie letniej. To prosta droga do tego, by się nam w czasie gotowania posklejał.
Pamiętajmy też, by nie przekraczać czasu obróbki termicznej podanego na opakowaniu. Rozpadający się produkt nie tylko nie wygląda smacznie, ale też z dużym prawdopodobieństwem będzie tworzył zbite kule. Stosujmy się także do zasady, że drobne makarony gotują się krócej a grube dłużej. Makaron świeży z kolei potrzebuje zaledwie 1-3 minut spędzonych we wrzątku, by można go było zaserwować.
W trakcie gotowania zadbajmy też, by grzanie nie było zbyt intensywne. Dzięki temu makaron nie wykipi i nie będzie się kotłował w garnku, co na pewno zmniejszy ryzyko sklejania. Pomocne będzie również zamieszanie go od czasu do czasu. Dodatek oleju do gotowania nie jest konieczny. Tłuszcz odlejemy wraz z wodą, a pozostawiony do ostudzenia makaron i tak podeschnie, jeśli go odpowiednio nie zabezpieczymy.
Polecamy pyszne dania z makaronem grającym pierwsze skrzypce. Koniecznie spróbuj penne z dynią, szpinakiem i suszonymi pomidorami. Jeśli wolisz bardziej klasyczne smaki, do gustu z pewnością przypadnie ci wegetariańskie spaghetti z sosem bolońskim.
Źródło zdjęcia: canva/Daria Shevtsova
Dziękujemy, że jesteś z nami i zapraszamy na darmową, zamkniętą grupę na Facebooku tylko dla Smakoszy
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: poradzimy24, dorotasmakuje
