Koniec Kuchennych Rewolucji? Gessler mówi jasno, fani niedowierzają
Magda Gessler odpowiedziała na trudne pytanie. Po 13 latach prowadzenia Kuchennych Rewolucji nadszedł czas na podjęcie trudnej decyzji. Restauratorka stawia sprawę jasno, jeśli chodzi o jej przyszłość na planie. Mimo zbliżających się 70 urodzin nie zamierza rezygnować z pomagania lokalom gastronomicznym.
Magda Gessler prowadzi Kuchenne rewolucje od początku istnienia programu
Kuchenne Rewolucje zadebiutowały na antenie w 2010 roku. Na prowadzącą program wybrana została Magda Gessler. Od tamtej pory jej rozpoznawalność i popularność nabrała zawrotnego tempa. Prowadząca ma piecze nad projektem aż do dnia dzisiejszego.
Format Kuchennych Rewolucji jest bardzo prosty. W każdym odcinku Gessler odwiedza lokal gastronomiczny, który potrzebuje pomocy. Ekspertka poprawia wszystko, od menu aż po wystrój i nazwę restauracji. W ostatnim wywiadzie zdradziła, czy zamierza to nadal kontynuować.
Wzięła ogórki, które nie nadawały się do kiszenia. Raz dwa zrobiła z nich doskonałą przekąskęKuchenne Rewolucje bez Magdy Gessler?
Magda Gessler udzieliła wywiadu portalowi party.pl. Podczas rozmowy nie mogło zabraknąć pytania o Kuchenne Rewolucje. Po nakręceniu blisko 400 odcinków każdy miałby prawo być zmęczony. Odpowiedź gwiazdy zaszokowała fanów.
Magda Gessler już za kilka dni kończy 70 lat. Czy w tym wieku nadal będzie miała werwę do walki z niekompetentnymi restauratorami? W swojej wypowiedzi postawiła sprawę jasno. Jako prowadząca Kuchenne Rewolucje nigdzie się nie wybiera.
Program przyniósł Gessler niebywała popularność. Gdyby nie on, mało kto spoza branży kojarzył by jej twarz. Restauratorka okazała się być lojalna i nie zamierza zostawić swojego telewizyjnego dziecka na lodzie. Aby pozostać na antenie, ma jeszcze jeden ważny powód.
Co trzyma Gessler przy Kuchennych Rewolucjach?
Magda Gessler podczas rozmowy z party.pl poruszyła bardzo ważną kwestię. Praca jest jej pasją, więc nie ma mowy, aby z niej zrezygnowała. Swoją misję na planie Kuchennych Rewolucji prowadzi z pełnym oddaniem. Niejednokrotnie mogliśmy to zobaczyć na własne oczy na ekranie telewizora.
To jest mój odpoczynek
-ucięła sprawę Gessler na pytanie, czy nie jest zmęczona.
Mi się wydaje, że kontakt z ludźmi to jest tak fascynujące, tak interesujące, że spełnianie mojej pasji, pomoc ludziom i psychiczna i zdrowotna jest chyba moim celem w życiu
-kontynuowała.
Jeśli swoje zajęcie postrzega w ten sposób, nic dziwnego, że chce przy nim za wszelką cenę pozostać.
Trzeba kochać, to co się robi. Trzeba kochać ludzi, patrzeć im w oczy, uśmiechać się
-zakończyła rozmowę restauratorka.
Ta restauracja po Kuchennych Rewolucjach nie udźwignęła powierzonego jej zadania. Syn Gessler płaci bajońskie sumy za pracę na niecały etat.
Źródło: plejada
