Makłowicz podjął współpracę ze znaną lodziarnią. Nie uwierzysz, na jakie smaki postawił
To żadna nowość, że znane marki się przyciągają. Nic więc dziwnego, że nazwisko, które jest marką – Makłowicz – weszło w mariaż z lodziarnią Good Lood. Zdziwieniem może być jedynie, jakie smaki lodów zaproponował dla firmy znany obieżyświat kulinarny.
Nazwisko ojca i dwóch synów
Robert Makłowicz jest marką nie tylko w przenośni. Od pewnego czasu rozszerzył swoją karierę. Budując na wizerunku kucharza i gawędziarza z telewizji, którego uwielbia kolejne pokolenie Polaków, wszedł także w biznes gotowych potraw.
Tak powstała marka Makłowicz i Synowie, którą 60-letni dziennikarz współzałożył zapewne częściowo także z myślą o przyszłości latorośli – Mikołaja i Ferdynanda. Pod tym rozszerzonym Makłowiczowym szyldem możemy dziś nawet w dyskontach kupić gotowe np. gotowe sosy do makaronów, gulasze i curry o składzie, którego pan Robert nie musi się wstydzić, a także makarony, oliwę czy mrożonki.
Makłowicz kręci lody
Trudno jednak w podobny sposób robić lody. Tak jak Makłowicz nie stoi osobiście nad garami z penne all'Arrabiata, które później trafia do słoików, a w nich – do Lidla, tak nie będzie też osobiście zmrażał sorbetów. Na szczęście trafili na siebie nawzajem z firmą Good Lood.
Ta krakowska – jakże by inaczej – sieć lodziarni operuje 34 lodziarniami, nazywanymi loodspotami, zarówno w dawnej, jak i obecnej stolicy Polski. Zachwalają swoje codziennie nowe smaki, receptury mleczne i sorbetowe, wegańskie czy bezcukrowe. Mają też sieć dostawy Good Lood Delivery. A teraz mają teraz „ucztę, jakiej świat nie widział” z lodami Makłowicza i Synów.
Lody we współpracy z Makłowiczem
Połączyliśmy w nich to, co najlepsze – nasze świeże mleko i śmietankę ze Skały z prawdziwą wanilią oraz ożywczą i ekstraktywną oliwą Nocellara od @maklowiczisynowie, oprószając całość szczyptą cytrusowego pieprzu Timut – przechwalają się na swoim koncie na Instagramie.
Good Lood chwali się, że jest lodziarnią rzemieślniczą i że to właśnie rzemieślnicy „nadają całości niepowtarzalnego charakteru”. Lodu z śmietankowe z oliwą i chili nie są może czymś kompletnie niespotykanym, ale trzeba odwagi, by zaproponować ją na dużą skalę. Nazwisko Makłowicz z pewnością tu pomoże.
Lodów spróbować będzie można w piątek 24 maja w lokalach sieci, a ich dostępność – sprawdzić w aplikacji Good Lood App. Czy Polacy rzucą się spróbować lodów z oliwą i chili? Cóż, jeżeli sam pan Robert zaprasza…
Koniecznie spróbuj swoich sił w naszym trudnym quizie z wiedzy o herbacie i wypróbuj przepis na wyrośnięty chleb bez mąki.
