To najgorszy czosnek, a Polacy kupują na potęgę. Pełen szkodliwej chemii i pleśni

Czosnek, czosnkowi nierówny. W sprzedaży dostępny jest ten najbardziej szkodliwy i zawierający masę chemii. Dowiedz się, jakiego czosnku nie kupować, a unikniesz przykrych i niesmacznych konsekwencji.
Czosnek niezbędny w diecie
Czosnek jest niezbędnym składnikiem w naszej diecie. Nie tylko z racji tego, że ma doskonały smak, którym wzbogaca potrawy, ale także dlatego, że ma prozdrowotne właściwości, które przyczyniają się m.in.: do budowania odporności.
Okazuje się jednak, że nie każdy rodzaj czosnku jest tak samo cenny i wartościowy. Niektóre mogą zawierać szkodliwe substancje, takie jak pestycydy, konserwanty i inne toksyczne substancje. Dlatego ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać najgorszy czosnek i pod żadnym pozorem go nie kupować. Informacje i wskazówki umieszczamy poniżej.

Jakiego czosnku nie kupować?
Wśród odmian czosnku najgorszy jest tak zwany – czosnek chiński. Warzywo importowane z Azji ma mniej cennych właściwości i wartości odżywczych, ale za to bogate jest w pestycydy i antybiotyki. Ponadto produkcja tego czosnku nie podlega żadnej kontroli.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Należy także pamiętać, że chiński czosnek, zanim trafi do sprzedaży w naszym kraju, musi przebyć długą i bardzo czasochłonną podróż. Dlatego producenci przed transportem zabezpieczają warzywo środkami chemicznymi. A one również mają wypływ na szkodliwość czosnku.
Jest to najgorszy czosnek, ponieważ nadmiar chemii może prowadzić do osłabienia odporności, alergii, a także do problemów z układem pokarmowym. Te składniki zabijają także wszystkie zdrowotne właściwości.

Jak rozpoznać chiński czosnek?
Wiesz już, dlaczego chińskiego czosnku należy unikać, ale musisz także, dowiedzieć się, jak rozpoznawać go w sklepie. Ma kilka wyrazistych cech, które ułatwią rozpoznanie go od krajowych odmian.
Importowany czosnek jest o wiele większy, a w dodatku ma regularny kształt. Jego łupiny są jednolicie białe. Niekiedy mogą pojawić się na nim czarne plamy pleśni. Takiego pod żadnym pozorem nie wolno kupować ani spożywać, bo jest toksyczny.
Kupując warzywo, warto zwrócić także na jego aromat. Ten pochodzącego z Azji jest mniej wyrazisty, niekiedy wpadający w słodkie, łagodne nuty zapachowe.
Co ciekawe, chiński czosnek nie kiełkuje i to nawet przez długi. Nie jest to jednak jego zaleta. Jednym z wyróżników jest również cena. Ten importowany jest o wiele tańszy.






































