Uważaj na ten termin, inaczej nici ze zbiorów pomidorów. Jest kluczowy, zapisz w kalendarzu
Domowe pomidory latem to najlepsza nagroda za trud i cierpliwość w uprawie. Lecz także za odpowiednią organizację. Kiedy należy wysiać sadzonki, by rozsadzać je na wiosnę?
Domowe pomidory
W wielu domach już od zimy gromadzi się kubeczki po jogurcie. To oczywisty znak tego, że latem to właśnie w tamtejszych kuchniach należy spodziewać się najlepszych sałatek pomidorowych. Co łączy jedno i drugie?
Oczywiście – sadzonki. Pomidory uprawiamy dwustopniowo, najpierw przygotowując je właśnie w małych, przeważnie jednorazowych doniczkach. Kiedy ziemia będzie gotowa, a temperatury odpowiednie, przenosimy je na grządki, czyli rozsadzamy. Sztuka uprawy polega na tym, by nie przegapić odpowiednich terminów.
Kalendarz ogrodnika
Oczywiście każdy doświadczony ogrodnik ma w swoim DNA wyczucie, co kiedy należy robić. Jeśli jednak zamiast kalendarza ogrodowego posługujemy się kalendarzem Google'a, musimy wpisać sobie odpowiednie terminy samodzielnie. Zwłaszcza początkujący – a każdemu polecamy spróbować uprawy warzyw, choćby na balkonie – potrzebują podpowiedzi, kiedy wysiewać, a kiedy rozsadzać pomidory.
Dalsza część tekstu pod filmem.
To drugie jest dość powszechnie wiadome. 15 maja przypada data zwana zimną Zośką. To dzień imienin Zofii, poprzedzony trzema innymi wspomnieniami świętych – Pankracego, Serwacego i Bonifacego. Te trzy dni, 12-14 maja, nazywamy zimnymi ogrodnikami.
Uwaga na majowe przymrozki
„Pankracy, Serwacy, Bonifacy – źli dla ogrodów chłopacy”, mówi przysłowie i – jak to przysłowia, jest jednocześnie mnemotechniczną sztuczką. Połowa maja, właśnie do zimnej Zośki, to czas wiosennego ochłodzenia. Wtedy przeważnie po raz ostatni występują przymrozki, które mogą zaszkodzić roślinom.
Sadzonki pomidorów powinny więc trafić na grządki w drugiej połowie maja. To określa datę, kiedy należy je wysiać. Żeby krzaczki miały wtedy odpowiednią wielkość, warzywa muszą zostać zasiane na ok. 8-10 tygodni wcześniej.
Wysiej pomidory w połowie marca
Pierwsze dwie dekady marca są więc najlepszym, by nie rzec jedynym momentem na wysiewanie pomidorów do kubeczków po śmietanie (lub, oczywiście, kupnych doniczek). Wypełniamy je ziemią, w której robimy palcem niewielkie zagłębienie. Do każdego wrzucamy po jednym nasionku. To najlepsza metoda na niewielką, ogrodową lub balkonową uprawę.
Dzięki temu, że sadzonki dostaną odpowiednią ilość czasu, urosną odpowiednio silne i dobrze odżywione, by znieść przeprowadzkę do ziemi. Nawet jedna doniczka postawiona w nasłonecznionym miejscu da nam latem pomidorów na przynajmniej kilka najpyszniejszych sałatek pomidorowych pod słońcem.
Wypróbuj też przepisy na zupę gyros Heni Foks i zupę fasolową.
