To pewne, o tej porze najlepiej iść na grzyby. Powód zaskoczy nawet najstarszych
Na grzyby zwykle idzie się bladym świtem. Jednak czy wiecie, dlaczego na grzybobranie najlepiej wybrać się tak wcześnie rano? Wcale nie chodzi o to, by zdążyć przed innymi grzybiarzami i zebrać jak najwięcej leśnych okazów. Powód porannego grzybobrania może zaskoczyć nawet najstarszych grzybiarzy.
Grzybobranie, czyli co warto wiedzieć?
Na grzybobranie najlepiej wybrać się bardzo wczesnym rankiem. To stwierdzenie jest przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jednak, jaki jest powód tak wczesnej wyprawy do lasu? Wcale nie chodzi o to, by zdążyć przed innymi zapalonymi grzybiarzami.
Powód tak wczesnego grzybobrania ma swoje racjonalne uzasadnienie. Jednak zanim wyruszymy na grzyby, musimy umieć odróżnić grzyby jadalne i trujące. Nie możemy ich zbierać do foliowej torebki. Najlepiej przygotować wiklinowy koszyk i pamiętać, by nie niszczyć grzybni podczas grzybobrania.
Polacy zapomnieli o tym napoju, a jest niesamowicie zdrowy. Dietetyk ujawnił zadziwiające faktyIdź do lasu bladym świtem
Okazuje się, że najlepszą porą na grzybobranie jest bardzo wczesnym ranek. Śmiało możemy tu mówić o bladym świcie. Warto o tej porze być już w lesie. Wszystko dlatego, że łatwiej wypatrzyć grzyby, które są jeszcze mokre od rosy. Odbijają światło i doskonale je widać.
Z tak porannymi zbiorami nie przyniesiesz robaków, bo nie zdążą się one jeszcze rozwinąć. Owady nie zniosą jeszcze jajek na grzybach i do domu wrócicie ze zdrowymi grzybami. Nie zbierajcie starych okazów, bo nie tylko więcej robaków w takich grzybach, ale też toksyn. Warto pamiętać, że grzyby bardzo łatwo chłoną zanieczyszczenie ze środowiska. A im dłużej rosną, to więcej takich zanieczyszczeń chłoną.
Grzybobranie, czyli odstresuj się
Grzybobranie jest bardzo przyjemnym i relaksującym zajęciem. Kontakt z naturą sprzyja wyciszeniu i nabraniu dystansu do wielu spraw. Gdy zbierzemy piękne okazy, to możemy przygotować pyszne potrawy w kuchni. Sosy, makarony, czy jajecznica z kurkami będzie smacznym zwieńczeniem grzybobrania.
O tej porze roku w lasach znajdziemy borowiki, koźlarze i maślaki, które rosną do października. W późniejszym grzybobraniu możemy zebrać kurki, podgrzybki, kanie, opieńki, rydze i gąski. Rosną one do listopada. Pisaliśmy o zarezerwowaniu kani przez pewnego grzybiarza. Radziliśmy, jakie grzyby nie nadają się do suszenia.
Źródło: gotujmy.pl, beszamel.se.pl