W tym roku lasy będą pełne grzybów. Eksperci wskazali termin
Na sezon grzybowy ostrzą sobie zęby dziesiątki tysięcy polskich grzybiarzy. W ostatnich dniach września wciąż jednak obywają się smakiem. Kiedy można spodziewać się wysypu leśnych grzybów?
Za sucho na grzyby
Różne odmiany grzybów występują w naszych lasach od wiosny do późnej jesieni, ale to właśnie w tej ostatniej porze roku jest ich najwięcej. Grzybiarzy zachęca jesienna pogoda, która sprzyja spacerom po deszczu. To właśnie po 2-3 do 7 dni od opadów, w zależności od odmiany, szukamy po lasach grzybów.
Niestety, nawet najwybitniejsi grzybiarze w 2024 roku wracają z lasu z mało udanymi zbiorami. Wiemy to, bo skarży się nawet najbardziej znany w mediach społecznościowych przedstawiciel tej grupy: Janusz Piechociński. Przypomniał on, że 24 września to dzień grzyba – ale za wcześnie, by go obchodzić.
Natnij karkówkę i wypchaj pomidorami. Rodzina co tydzień prosi mnie o ten obiadOpóźniony sezon grzybowy
2024 rok bije kolejne rekordy wysokich temperatur już od stycznia. Do tego doszła susza. Pod koniec września w większości regionów Polski występujące już opady to za mało, żeby ożywić grzybnię to wydawania owoców.
Dlatego w lasach znajdujemy tylko pojedyncze egzemplarze typowych jesiennych grzybów. Jednak wkrótce ta sytuacja może się zmienić. Meteorolodzy zapowiadają zwrot akcji.
Niedługo wysyp grzybów
Na przełomie września i października spodziewane jest ochłodzenie i większe opady. Wraz z temperaturą, spadającą do 12 stopni i rosnącą nie wyżej niż 20 stopni, utrzymywać się ma optymalna wilgotność dla wzrostu grzybów. Będzie to więc idealny moment na grzybobranie.
Dla wygłodniałych grzybiarzy wyścigi będą zacięte. Grzybów należy spodziewać się kilka dni po deszczu (bodaj najdłużej, bo tydzień, czeka się na borowiki).
Wypróbuj też przepisy na kapuśniak Jaśka Kuronia i domową chałkę.