Jak szybko pokroić cebulę bez ani jednej łzy?
Wiele potraw wymaga siekania cebuli i podsmażania jej. Warzywo podczas krojenia wydziela niestety drażniące oczy substancje lotne, które utrudniają rozdrabnianie go. Znamy jednak kilka prostych trików, które pozwolą czynność tę wykonać sprawnie i bez nieprzyjemnych doznań. Spróbujcie koniecznie i zapomnijcie o płaczu w kuchni.
Cebula może być składnikiem wielu potraw np. jajecznicy śniadaniowej czy tradycyjnych cebularzy. Czasami problem z jej obróbką bywa na tyle dotkliwy, że część z nas może rezygnować z dodawania jej. Nie tędy jednak droga.
Co zrobić, by się nie popłakać przy siekaniu cebuli?
Aby ułatwić sobie zadanie, możecie zastosować kilka patentów. Najprostszym będzie założenie okularów. Oddzielicie wtedy oczy mechaniczną barierą od powietrza, które wypełnią związki wydobywające się z krojonej cebuli.
Pomocne będzie również użycie wystarczająco dobrze naostrzonego noża. Dzięki temu nie tylko dokładnie potniecie warzywo, ale też zrobicie to szybko — bez zbędnego miażdżenia produktu, które sprzyja wydzielaniu lotnych związków.
Nie zaszkodzi też uruchomienie okapu, jeśli macie taką możliwość. Sprzęt będzie zasysał powietrze, w którym znajdą się drażniące oczy substancje. Podobnie zadziała otwarcie kuchennego okna. Tego drugiego nie róbcie jednak, gdy za oknem będzie smog.
Jakie jeszcze mamy opcje?
Jednym z mniej oczywistych sposobów jest wcześniejsze schłodzenie cebuli. Wystarczy obrane warzywo umieścić w lodówce lub w zamrażarce na około 30 minut. Jeśli schłodzimy je dostatecznie mocno, podczas krojenia nie będzie szans na podrażnienie oczu. W przypadku braku czasu zawsze można ją schłodzić pod zimną wodą.
Równie ciekawym rozwiązaniem problemu jest zapalenie świeczki lub palnika kuchenki gazowej. Dzięki bliskiemu położeniu źródła ciepła, powietrze ogrzeje się i cebulowe opary wraz z nim uniosą się w górę pomieszczenia. Staną się przez to mniej uciążliwe.
Źródło zdjęcia: canva/ladi59
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: regiodom
