Czy wiecie jak wybrać dynię? Wytypowanie smacznego egzemplarza wcale nie jest takie proste. Dokładne obejrzenie warzyw na pewno pomoże. Podpowiadamy, na co zwrócić szczególną uwagę.
Zaczął się sezon na dynię
Dynia po raz pierwszy na straganach zaczyna się pojawiać pod koniec sierpnia. Już wtedy warto po nią sięgnąć i spróbować pysznych połączeń z pojawiającymi się w końcówce lata warzywami i owocami.
Jak jednak wytypować smaczny okaz? Wcale nie jest to takie proste. Na szczęście wystarczy dobrze przyjrzeć się warzywu, by uzyskać cenną wskazówkę na temat jego wnętrza. O co chodzi? Wyjaśniamy w dalszej części artykułu.
Moje kawowe ciasto bez pieczenia słynie w całej okolicy. Robię je co kilka dni, sąsiadki błagają o przepis
CZYTAJ DALEJJak wybrać dynię? Dokładnie ją obejrzyj
Kupowanie dyni mogłoby się wydawać banalne. Ot, musimy zdecydować jak dużo jej potrzebujemy. Jednak jeden szczegół może przesądzić o naszej satysfakcji płynącej z jej jedzenia.
Mowa o wyglądzie warzywa. Plamy na skórce i jej chropowatość przebarwienia powinny dla nas stanowić sygnał ostrzegawczy. Taka dynia bowiem z dużym prawdopodobieństwem będzie włóknista i niesmaczna.
Warto też postawić na warzywo o intensywnie pomarańczowym kolorze. On z kolei będzie gwarancją kupienia dyni o wysokiej zawartości beta-karotenu. To jednak nie wszystkie cechy warzywa, które warto sprawdzić.
Sprawdźcie jak „brzmi” dynia
Oprócz odpowiedniej tekstury miąższu — a powinien on być dość zbity — kluczowe jest kupienie dojrzałego egzemplarza. Jak go wybrać? Pomoże nam wykonanie szybkiego testu.
Wystarczy poklepać dynię dłonią. Gdy usłyszymy głuchy dźwięk, mamy do czynienia z warzywem zdatnym do obróbki. Podobnie będzie w przypadku sztuki o zdrewniałej, suchej łodydze.
Na naszej stronie znajdziecie sprawdzone przepisy na smakołyki z dynią. Spróbujcie koniecznie znakomitego sernika dyniowego . Być może skusi was też prosty patent na kopytka z dyni .
Jem tą zupę minimum raz na tydzień. Jest smaczniejsza niż ogórkowa i pomidorowa razem wzięte
CZYTAJ DALEJ
Mój dziadek nie gotował krupniku na żeberkach. Stawiał na niemal zapomniany rodzaj mięsa
CZYTAJ DALEJ
