Najbardziej kosmiczne zdjęcie jedzenia
Trzeba przyznać, że potrawa widoczna na powyższym zdjęciu nie wygląda zbyt apetycznie. Mało kto spodziewałby się, że naleśniki mogą tak bardzo zniechęcać do jedzenia samym wyglądem. Należy jednak wziąć poprawkę na to, że przygotowano je na stacji, która znajduje się w przestrzeni kosmicznej.
Naleśniki w kosmosie? Taki pomysł może wydawać się co najmniej irracjonalny. Kapitan Międzynarodowej Stacji Kosmicznej postanowił przygotować swoje ulubione danie. Niestety efekt pozostawia wiele do życzenia.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:
Specyficzne naleśniki ze stacji kosmicznej
Nie da się ukryć, że naleśniki przeważnie są nie lada pokusą dla smakoszy. W jednym z wcześniejszych artykułów wyjaśnialiśmy, jak przygotować puszyste ciasto. Dziś przyjrzymy się daniu, które zaprezentowaniu na facebookowym profilu Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Powyższe zdjęcie z pewnością nie zachęca do beztroskiego zajadania. Naleśniki w takim wydaniu nie prezentują się najlepiej. Jednak trudno się dziwić, skoro przygotowano je w stanie nieważkości.
Niektórzy mogliby nawet stwierdzić, że w całym swoim życiu nie widzieli tak nieapetycznego dania. Dla licznego grona smakoszy takowy popis kulinarny byłby powodem do wstydu. Warto brać poprawkę na trudne warunki, w których zostały one przyrządzone.
Oczywiście na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przygotowanie normalnego ciasta na naleśniki byłoby praktycznie niemożliwe. W związku z tym Thomas Pesquet postanowił wykorzystać dostępne placki tortilli.
Naleśniki prosto z kosmosu
Tortilla została uzupełniona o czekoladę i truskawki. Film prezentujący kulinarne popisy momentalnie obiegł Internet. Aktualnie zobaczyło go już blisko 60 tysięcy osób. Nie trzeba było długo czekać na komentarze.
Okazuje się, że Internauci zdają sobie sprawę z tego, jak uciążliwe jest przebywanie w stanie nieważkości. Potwierdzają to żartobliwe komentarze, zamieszczone pod nagraniem opublikowanym na Facebooku.
- Ten przepis jest nie z tego świata - napisał jeden z użytkowników portalu społecznościowego.
- Siekana wątróbka i Nutella. Moje ulubione połączenie - skomentował inny internauta.
Trzeba przyznać, że naleśniki w tej odsłonie nie prezentują się najlepiej, jednak dały dużo frajdy zarówno samemu kucharzowi, jak i osobom, które obejrzały efekt jego pracy. W normalnych warunkach warto wypróbować przepis na naleśniki po rusku.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: Facebook / @EuropeanSpaceAgency
