Polacy wciąż je jedzą, choć wcale nie pomagają schudnąć. Tych produktów lepiej unikaj, gdy jesteś na diecie
Wybierasz niskokaloryczne produkty, ale waga ani drgnie? A może odkąd kupujesz pozornie dietetyczne jedzenie, nawet przytyłeś? To niestety jest możliwe. Podpowiadamy, jakich produktów tego typu unikać, by zadbać o sylwetkę i stracić zbędne kilogramy.
Pozornie dietetyczne produkty, od których tyjesz
Dbasz o zdrowie i sylwetkę, dlatego w sklepie kupujesz zdrowe produkty. W twoim koszyku lądują warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste i te, które mają niewiele kalorii. Wszystko po to, by zgubić zbędne kilogramy. Jednak bywa, że zamiast schudnąć, tyjesz. Dlaczego pozornie dietetyczne produkty mogą tuczyć?
Ujawniamy listę dietetycznych pułapek, które zagrażają naszej sylwetce. Po ich zjedzeniu prędzej przytyjesz, niż zgubisz zbędne kilogramy. Apetyt wzrośnie, a wraz z nim waga. Dlatego przeczytaj uważnie nasz artykuł i omijaj te produkty szerokim łukiem. Zyska na tym twoja sylwetka.
Jesteś na diecie? Tego nie jedz!
Sięgasz po suszone owoce, bo mają zastąpić one słodycze i ułatwiają spalanie tłuszczu. Jednak nie jedz ich w nadmiarze, bo zawierają mnóstwo cukru, nawet 8 razy więcej niż owoce surowe. Warto wiedzieć, że filiżanka rodzynek ma aż 460 kalorii, czyli tylko trochę mniej od tabliczki czekolady. Lepiej wybierz winogrona, bo mają mniej kalorii.
Na diecie jadasz sałatki z rozmaitymi sosami? To błąd! Zrezygnuj z sosów, bo zawierają bardzo dużo kalorii. Te na bazie śmietany to dodatkowe 40 kaca, oliwa to 50 kcal, a sos czosnkowy to 194 kcal. Natomiast prawdziwą bombą kaloryczną są sałatki z fast foodów. Taka przekąska dostarczy aż 400 kalorii, czyli tyle, co obiad.
Zapomnij o chrupkim pieczywie
Chrupkie pieczywo wydaje się dobrym wyborem, gdy jesteś na diecie. Jedna kromka ma 35 kcal, ale jedną przecież się nie najesz. Dlatego sięgasz po kolejne i okazuje się, że nagle pochłonąłeś całe morze kalorii. Dlatego lepiej zjeść kromkę razowego chleba, która ma 70 kcal, niż kilka kromek pieczywa chrupkiego.
Podobnie jest z półtłustym mlekiem. Ma mniej kalorii, dlatego spokojnie pijesz nawet kilka kaw z takim mlekiem. Jednak to pułapka, bo dostarczasz sobie nawet 200 dodatkowych kalorii. Pamiętaj, że potem trzeba je spalić.
Również sushi i tofu są zdradliwe. Dodatki do nich dostarczą wiele nadprogramowych kalorii, a to nie jest wskazane, gdy chcesz zgubić zbędne kilogramy. Pisaliśmy o zupie, którą warto przygotować zamiast żurku i białego barszczu na Wielkanoc.Podawaliśmy przepis na idealną sałatkę jarzynową.
Źródło: zeberka.pl
