Zapomnij o smażeniu kotletów mielonych. Ten patent jest 100 razy lepszy
Kotlety mielone to częsty pomysł na obiad w polskich domach. Są pyszne, zwłaszcza kiedy wyjdą soczyste i nie przesmażone od zewnątrz. Jednak smażenie to nie najzdrowszy sposób przygotowania posiłków. Z tym sposobem da się go uniknąć.
Mielone z piekarnika
Kotlety mielone, podobnie jak wiele innych, można przygotowywać w piekarniku zamiast na patelni. Po co to robić? Powody są dwa. Pierwszym jest mniejsze użycie tłuszczu, drugim – temperatura.
Jeśli chodzi o ten pierwszy, rozumie się on sam przez się. Tak się niestety składa, że miłośnicy sycących, mięsnych dań to często te same osoby, które powinny uważać na kaloryczność, tłuszcz i poziom cholesterolu w jedzonych posiłkach. Zwłaszcza smażone na smalcu, ubogim w potrzebne nam wielonienasycone tłuszcze, zawierać mogą zbyt wiele kalorii w stosunku do korzyści zdrowotnych. Niewiele pomaga odsączenie kotletów po smażeniu ręcznikiem papierowym. Kalorie z tłuszczu do smażenia lepiej oszczędzić, a przeznaczyć je na np. sałatkę z oliwą z oliwek.
Mieszam banana z zieloną soczewicą. Nie do wiary, co wychodzi z takiego połączeniaPieczenie w niższej temperaturze
A co z temperaturą przygotowania posiłków? Piekarnik daje nad nią po prostu lepszą kontrolę. Typowa temperatura smażenia na tłuszczu to gdzieś między 300 a 500 stopni. W tak wysokiej kotlety mogą łatwiej się przypalić. Znów mamy tu też element zdrowia – im produkt ciemniejszy po smażeniu, tym więcej znajdzie się w nim substancji szkodliwych dla organizmu, a nawet rakotwórczych. W piekarniku kotlety piec się będą równomierniej, dlatego pozostaną soczyste w środku, a nie będą zbyt spieczone na zewnątrz. Kotlety można piec także na grillu, zwłaszcza gazowym.
Składniki
- ½ kg mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
- 1 pęczek dymki z młodą cebulą
- 1 mały pęczek natki pietruszki
- 1 bułka namoczona w mleku i odciśnięta
- 1 jajko
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
- 1 łyżka masła
- Sól, pieprz, odrobina oleju do smażenia, bułka tarta do panierowania
Mielone z piekarnika
Cebulę, szczypiorek, czosnek i natkę drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju. Wrzucamy cebulkę, smażymy aż się zeszkli. W połowie smażenia dodajemy czosnek, a pod sam koniec – także szczypior. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
Mięso wykładamy do miski. Wbijamy jajko, dodajemy bułkę namoczoną w mleku, natkę pietruszki i zawartość patelni. Wyrabiamy na jednolitą masę, przyprawiając solą, pieprzem i kuminem. Masę dzielimy na porcje, formujemy z nich kulki i lekko spłaszczamy, by uzyskać kształt kotletów. Każdy kotlet dokładnie obtaczamy w bułce tartej.
Kotleciki układamy w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą lub wyłożonym papierem do pieczenia. Na wierzchu każdego kotleta, w zrobionym palcem zagłębieniu, układamy po malutkiej kosteczce masła. By dodatkowo odchudzić mięso, można zastąpić masło oliwą lub krok ten zupełnie pominąć.
Kotlety pieczemy przez 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni z włączoną funkcją termoobiegu, a następnie wyłączamy ją, a temperaturę zwiększamy do 190 stopni na kolejne 20 minut. Kotlety powinny być z zewnątrz rumiane, ale niezbyt ciemne.
Wypróbuj też przepisy na ekspresowe ogórki małosolne i pastę kanapkową z rzodkiewki.