Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Porady > Co oznacza biały nalot na kiełbasie? Mało kto ma pojęcie
Aleksandra Proch
Aleksandra Proch 16.03.2023 11:28

Co oznacza biały nalot na kiełbasie? Mało kto ma pojęcie

kiełbasa z białym nalotem
Canva / Yevhenii Khil

Po otwarciu lodówki zauważyliście biały nalot na kiełbasie? Nie jest to na szczęście powód do obaw. Takie zjawisko jest zupełnie naturalne i świadczy o wysokiej jakości produktu. Trzeba jednak wiedzieć, jak odróżnić je od szkodliwej pleśni.

Nalot na kiełbasie nie jest niczym niepokojącym

Mimo przechowywania kiełbasy w lodówce zdarza się, że pojawia się na niej charakterystyczna biała warstwa. Wiele osób waha się, czy taki produkt nadal nadaje się do spożycia. Aby nie wyrzucać niepotrzebnie żywności tłumaczymy, z czego wynika pojawienie się nalotu na kiełbasie. Zachęcamy do lektury.

Schab gotowany w sosie. Prosty sposób na przepyszny obiad

Skąd bierze się biały nalot na kiełbasie?

Biały nalot na kiełbasie najczęściej obserwujemy w przypadku wyrobów podsuszanych. Z czego wynika takie zjawisko? Na powierzchni krystalizuje się sól wykorzystana do wytworzenia wyrobu, a także zawarte w nim białko. Żadna z tych rzeczy nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia.

Powstawanie charakterystycznego nalotu często obserwujemy na kiełbasie trzymanej w lodówce. Wystarczy wyjąć ją na jakiś czas do ogrzania, a wygląd wędliny wróci do normy. Sól i biało zwyczajnie rozpuszczą się i wsiąkną z powrotem do wnętrza produktu. Ten prosty eksperyment daje 100 procent pewności przy odróżnieniu naturalnego nalotu od pleśni.

Skoro o pleśni już mowa, wyróżniamy 2 jej rodzaje w formie nalotu na kiełbasie. Pierwszy to pleśń szlachetna, zaszczepiana do produktu celowo. Charakterystyczna jest dla wyrobów wysokiej jakości, a informacja o niej zawsze powinna znajdować się na opakowaniu. Spożycie takiej pleśni jest absolutnie bezpieczne.

Pleść niebezpieczna dla zdrowia objawia się w formie szarawych, zielonkawych lub niebieskawych plamek. Jest wynikiem niewłaściwego przechowywania produktu, lub utraty przez niego świeżości. Jeśli na kiełbasie zaważysz choć jedno ognisko pleśni, koniecznie wyrzuć ją w całości do kosza.

 

Wiemy już jakie są rodzaje nalotu na kiełbasie, a jak właściwie przechowywać produkt?

Wybór kiełbasy w sklepie jest kluczowy, aby produkt długo cieszył nas smakiem. W zależności od procesu produkcji kiełbasa będzie miała inną datę ważności do spożycia. Różnica między surową a podsuszaną jest niebagatelna. Warto mieć tego świadomość.

Jeśli nie chcesz, aby nalot na kiełbasie szybko pojawił się w postaci szkodliwej pleśni, postaw na produkty suche lub podsuszane. Ich termin przydatności jest bardzo długi. Co więcej tak produkt możesz dodatkowo podsuszyć samodzielnie, podkręcając jego smak. Łatwo zrobić to przy grzejniku lub w innym ciepłym i suchym miejscu.

Kiełbasy wędzone i parzone mogą wytrzymać w lodówce znacznie krócej. Najlepiej nie zwlekać zbytnio z ich zjedzeniem. Niechciany nalot na kiełbasie najszybciej zaś pojawi się na tej surowej. Taki produkt najbezpieczniej jest zużywać od razu po zakupie.

Kiełbasa dobrze czuje się przechowywana w pergaminie. Zawinięte foliówki nie będą jej służyć. Produkt włożony do plastiku bardzo szybko spleśnieje. Takiego nalotu na kiełbasie nie chcemy widzieć w swoich lodówkach.

Kiełbasa nie lubi być zamrażana. To działanie sprawia, że traci swoje walory smakowe. Odradzamy zatem kupowanie jej w ilości nie do przejedzenia. Świeżo nabyta i odpowiednio przechowywana kiełbasa będzie smakować najlepiej. Więcej o właściwym przechowywaniu wędlin pisaliśmy w tym artykule. Kiełbasę z lodówki możesz śmiało zagospodarować w pyszny sposób od Tomasza Strzelczyka.

krojenie kiełbasy z nalotem.png
Canva / mikhailsabela