Co warto dodać do rosołu, by podkręcić jego smak?
Choć rosół jest bardzo tradycyjną zupą, z którą nie da się za mocno eksperymentować, nawet jeden drobny dodatek może zupełnie odmienić jego smak. Warto nawet odrobinę urozmaicać ten klasyczny przepis, tak by ta klasyczny wywar podawany zazwyczaj w niedzielę, nam nie spowszedniał. Ciekawymi dodatkami do tego typu zupy mogą może okazać się karmel, jabłko, pomidor czy ziemniaki.
Każdy ma swój sprawdzony przepis na rosół. Często jest on przekazywany w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Swoją recepturą na rosół podzieliła się Magda Gessler, która nieco urozmaiciła ten klasyczny przepis.
Jednak nie tylko ona zdradziła tajniki tej pysznej zupy, bez której wielu Polaków nie wyobraża sobie niedzieli. Swój przepis udostępniła również Anna Lewandowska, która z kolei do swojego wywaru dodaje odrobinę kurkumy.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:
Jakie nietypowe składniki warto dodać do rosołu?
Zarówno Magda Gessler, jak i Anna Lewandowska tradycyjne przepisy nieco zmodyfikowały, by uzyskać niepowtarzalny smak. Idąc za ich przykładem, warto sprawdzić, jak ten klasyczny przepis będzie smakował, gdy do zupy dorzucimy nietypowe składniki.
Takim właśnie nietuzinkowym dodatkiem może być jabłko. Dzięki jego obecności w wywrze, odpowiednio podkreślimy smak mięsa. Sprawdzi się ono do rosołów z kaczki lub gęsi, ale też dobrze skomponuje się z kurą i indykiem.
Do rosołu można dorzucić też kilka plasterków imbiru. Niesamowicie podkręcą one jego smak i wyciągną nieco orientalnej nuty.
Z kolei złocistego koloru doda tej tradycyjnej zupie łyżka karmelu. Dzięki niemu jego barwa będzie niesamowicie intensywna, a smak zyska nutę słodyczy. Wystarczy dodać go do rosołu na 1,5 godziny przed zakończeniem gotowania.
Źródło: Canva Pro
Bardziej tradycyjne dodatki do rosołu
Ciekawym rozwiązaniem jest również dodanie do rosołu pomidora. Dzięki niemu uzyskasz perfekcyjną przejrzystość wywaru, nada mu też on apetyczny kolor.
Bardziej klasycznym i częściej spotykanym dodatkiem do rosołu są ziemniaki. Dzięki ich obecności, zupa jest bardziej sycąca. Warto pamiętać, by ziemniaki gotować osobno, w osolonej wodzie.
Interesującą opcją jest też dodanie do rosołu kaszy gryczanej niepalonej. Stosuje się ją jako zamiennik makaronu. Zupa z tym dodatkiem była podobno przysmakiem Anny Jagiellonki.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: ShareInfo, Newsy Gotujmy, Pyszności
