Wlej do placków ziemniaczanych. Nie będą piły tłuszczu z patelni
Oto kilka prostych porad, dzięki którym placki ziemniaczane wyjdą zawsze idealne. Czasem te sycące i pyszne złote medale wydają się trudne w przygotowaniu. Nie ma tam jednak magii, a naukowe zasady.
Złociste placki ziemniaczane
Idealne placki ziemniaczane powinny być złociste, sprężyste, dobrze przepieczone w środku i mało tłuste. Na każdy z tych aspektów jest jakiś sposób. Przyjrzyjmy się więc całej procedurze smażenia systematycznie.
Na etapie przygotowania najważniejszy jest wybór ziemniaków i ich odpowiednia obróbka. Później dodamy do nich składnik, który sprawi, by nie piły w nadmiarze tłuszczu. Na początek wybierzmy jednak mączyste ziemniaki. Po starciu ich, podobnie jak w wypadku klusek, odcedźmy z nich wodę, pozwólmy jej się ustać i delikatnie zlejmy znad skrobiowego osadu. Osad ten można później dodać do ziemniaków, by były jeszcze bardziej kleiste.
Kupiła pierniki w Lidlu, otworzyła, czegoś takiego się nie spodziewała. „Czy Biedronka wie”„Odtłuszczanie” placków ziemniaczanych
By placki nie piły tłuszczu, można zaczerpnąć inspirację z przepisu na pączki. Do nich dodajemy często spirytus, by uodpornić je na penetrację tłuszczu z patelni. Można jednak, co wydaje się jeszcze nieco lepszym sposobem, użyć w tej funkcji octu. Jest chyba częściej pod ręką, a zadziała co najmniej równie skutecznie.
By usmażyć idealne placki potrzebujemy następnie odpowiedni tłuszcz. Częstym błędem w naszych kuchniach jest używanie olejów o niskim punkcie dymienia, czyli krótko mówiąc – przypalających się szybko. Do placków można użyć frytury, masła klarowanego albo oleju rzepakowego.
Idealne placki ziemniaczane
Następnie temperatura. Tłuszcz rozgrzewamy na średnim ogniu i dopiero na dobrze rozgrzany układamy masę na placki. Dzięki temu od razu zaczną się smażyć z zewnątrz i tłuszcz nie będzie przenikał do środka. Placki przewracamy tylko raz, by nie hartować ich, czyli nie obsmażać nadmiernie, nie dopiekając w środku.
Na koniec placki zdejmujemy od razu na ręcznik papierowy, a najlepiej dodatkowo obsuszamy z obu stron. Dzięki temu nadmiar tłuszczu nie będzie stygł na naszej potrawie. Przy zachowaniu tych zasad placki ziemniaczane powinny wyjść idealnie.
Wypróbuj też przepis na marynowane kotlety schabowe i poznaj najgorszy rodzaj mąki.