Ewa Minge ma 56 lat i ciało supermodelki. Figurę zawdzięcza wykluczeniu z diety jedynie 2 produktów
Ewa Minge wygląda fantastycznie. Co może być zaskakujące, dieta gwiazdy wyklucza zaledwie dwa produkty. Projektantka jednak wspomina, że nie tylko zbilansowanemu jadłospisowi zawdzięcza swoje sylwetkowe sukcesy i przestrzega przed drogą na skróty.
Dieta Ewy Minge jest różnorodna
Posiłki powinny jednocześnie sycić, dostarczać energii i składników odżywczych oraz sprawiać przyjemność. Z takiego założenie zdaje się też wychodzić Ewa Minge, która mało czego sobie w tym zakresie odmawia i — jak przyznała w jednym z wywiadów — sięga też po słodycze. Oczywiście stara się je ograniczać, ale jest świadoma, że zakazy nie działają.
W jadłospisie polskiej projektantki próżno jednak szukać alkoholu i kawy. Właśnie z tych dwóch — często będących przedmiotem żywej dyskusji — elementów zrezygnowała Minge — stawiając na odpowiednie spożycie wody mineralnej i ziołowe napary.
Dziś widziałam pierwsze w sezonie słoneczniki. Odwróciłam się na pięcie, gdy usłyszałam ich cenęĆwiczenia wsparciem diety
Dietę projektantki wspiera odpowiednia porcja ruchu. Ewa Minge ujawniła, że wspiera ja w tym jej syn, który przygotowuje dla niej plany treningowe. Gwiazda jest też pod opieką dietetyczki, która zaleca odpowiednie suplementy. Nie korzysta jednak z wymyślnych technik czy drogich aparatów:
Nie używam żadnych specjalistycznych sprzętów, najprostsze przyrządy, jakie mam w domu, żadne cudowne wymysły i obłędne eliksiry — wyjawia w jednym z postów na Instagramie.
Takie podejście sprawdza się jej nad wyraz doskonale i pokazują to niedawno zamieszczone zdjęcia z wakacji.
Dieta nie wymaga wyrzeczeń
Swoim przykładem Ewa Minge pokazuje, że niewielki wysiłek i postawienie na wiedzę ekspertów może przynieść pożądane efekty. W jej podejściu widać chęć zadbania o zdrowie — atrkacyjny wygląd jest tylko skutkiem ubocznym.
Każdemu powinna przyświecać taka idea. Na naszej stronie znajdziecie sprawdzone przepisy, z którymi przygotujecie smaczne i zdrowe posiłki. Sprawdźcie koniecznie wyśmienity makaron z tuńczykiem. Być może skusi was też lekkie brownie polecane przez dietetyczkę.
Źródło: pysznosci