Gessler bije na alarm. To najgorsze, co można dodać do rosołu
Magda Gessler, jak zawsze na straży naszych kulinarnych tradycji, przestrzega przed jednym składnikiem rosołu. Jej zdaniem skład zupy, którą gotuje się w wielu polskich domach, daleko odbiega od ideału. Warto postawić na wyższą jakość, nawet za pewną cenę.
Gessler o rosole
Można chyba powiedzieć, że nie ma dwóch takich samych rosołów. Większość ma jakiś sekretny składnik, a na pewno każdy ma kanon składników, bez których ani rusz. Należą do nich także proporcje mięsa.
W wielu domach do tych składników należy kura. W sklepach łatwo nawet kupić tzw. porcje rosołowe – mięso tego gatunku drobiu, które zostało na korpusie i trudno wykorzystać je do innych zastosowań kulinarnych. Tymczasem Magda Gessler uważa, że tradycyjny rosół z kury powinien odejść do lamusa.
Rosół bez kury
Tak przynajmniej powiedziała w jednym z wywiadów dla Wirtualnej Polski. W swoim stylu barwnie skrytykowała produkt:
Polacy myślą, że kura to mięso. A kura to hormon”.
Wskazała przy tym inne rodzaje drobiu.
Rzeczywiście, zarzuty, że kurczaki to najbardziej naszprycowane antybiotykami i hormonami wzrostu mięso na rynku, wracają regularnie. Gessler poleca więc używać np. kaczki, mięsa drobiowego, ale o zupełnie innym charakterze, lub samej wołowiny.
Idealny rosół według Magdy Gessler
W sieci natknąć się można na dziesiątki przepisów na rosół przypisywanych Magdzie Gessler. Nie ma w tym nic dziwnego. Przez lata swojej medialnej kariery, zarówno w programach kulinarnych, jak i nawet w „Kuchennych rewolucjach" zaproponowała ich wiele. Część z nich zawiera mięso kurczaka.
W Delikatesach u Fukiera, sklepie pod marką jej flagowej restauracji, można kupić za 65 zł słoik czystego rosołu na wielu mięsach. Według deklaracji ma on skład:
Szponder wołowy, goleń wołowa, ogony wołowe, kości cielęce, kura wiejska, kaczka, gicz cielęca
Na obronę celebrytki można chyba powiedzieć, że wiejska kura, w domyśle: z uprawy ekologicznej, jest raczej mięsem niż hormonem.
Wypróbuj też przepisy na sałatkę z pomidorów i cebuli i marynowaną czerwoną cebulkę.
