Jak gotować bób, żeby nie miał nieprzyjemnego zapachu i nie wzdymał?
Bób jest sycącą i smaczną rośliną strączkową, która właśnie zaczyna pojawiać się na straganach. Gotowanie jej z dodatkiem kminku sprawi, że będzie aromatyczna i lekkostrawna - idealna do letniej sałatki czy pasty kanapkowej. Koniecznie wypróbujcie ten patent.
Smażony bób czy kremowa i obłędnie pyszna pasta są jednymi z licznych smakowitych odsłon tego sycącego warzywa. Nie każdy jednak może się nimi cieszyć bez konsekwencji. Znamy proste sposoby, na ich uniknięcie, dzięki którym zapomnicie, że kiedykolwiek rezygnowaliście z tego rarytasu.
Jak ugotować bób, by nie wzdymał?
Warzywo będzie lżej strawne jeśli jeszcze przed przyrządzaniem dobrze je wypłuczecie i namoczycie. Najlepiej jest ziarna zalać wodą wieczorem i odstawić je na całą noc, czyli na 8 do 10 godzin. Następnego dnia przenosimy je do świeżego płynu i gotujemy.
Woda wykorzystana do przyrządzenia warzywa powinna być i zimna i w całości przykrywać nasiona. Czas gotowania natomiast zależy od tego czy korzystamy z bobu młodego czy też z nieco starszego. Ten pierwszy będzie gotowy już po 15-20 minutach, podczas gdy drugi podgrzewamy znacznie dłuzej - nawet do 50 minut. Miękkość najlepiej sprawdzać na bieżąco.
Do płynu, w którym przygotowujemy podobne do nerek zielone warzywo, warto dodać nieco kminku, który nada mu aromatu oraz sprawi, że będzie lżej strawne. Osoby podatne na wzdęcia mogą dodatkowo zrezygnować ze spożywania skórki rarytasu. Jest ona jadalna, lecz to tam zgromadzone są duże ilości substancji odpowiedzialnych za nieprzyjemne dolegliwości.
Przykrego zapachu bobu pozbędziemy się dodając zioła
Jeśli zapach towarzyszący przyrządzaniu smakołyku jest dla nas nieprzyjemny, można podjąć próbę jego neutralizacji. Do tego celu idealny będzie świeży koperek. Już gałązka tego niezwykle aromatycznego zioła dodana do garnka z wodą sprawi, że zapach będzie mniej uporczywy.
Woń będzie też nieco mniej kłopotliwa, jeśli zdecydujemy się na dodanie wspomnianego wcześniej kminku. Warto również otworzyć okno lub włączyć okap - wymiana powietrza sprawi, że zapach nie dotrze do pozostałych części mieszkania.
Źródło zdjęcia: canva/Taratorki
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: expressilustrowany, kurierlubelski