Jak należy jeść owoce kaki?
Kaki jest jadalnym, słodkim owocem, który coraz częściej spotkać można w naszych sklepach. Najlepiej smakuje, gdy jest dojrzałe. Wystarczy je wtedy obrać i pokroić. Spróbujcie koniecznie — ma wiele zalet.
Kaki, nazywane też inaczej persymoną czy sharon, to kolejny ciekawy owoc, który spotkać możemy podczas zakupów. Podobnie jak pomelo czy kiwi, bogate jest w wiele cennych składników odżywczych. Warto po nie sięgać zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy przypada sezon na ten egzotyczny rarytas.
Jak jeść kaki?
Dojrzały owoc należy pozbawić liści i obrać ze skórki, a miąższ pokroić i zjeść na surowo. Jeżeli nasz owoc jest twardy, lepiej wstrzymać się z konsumpcją. Niedojrzałe owoce są pełne goryczy i mają nieprzyjemną w odbiorze teksturę.
Taki owoc warto włożyć do papierowej torby i poczekać kilka dni. Wtedy będzie idealny do zjedzenia. Z miękkich owoców warto przygotować bezcukrową konfiturę lub marmoladę, która będzie idealna do naleśników czy owsianki.
Co zawiera kaki?
Kaki stanowi bogate źródło witaminy C, odpowiedzialnej m.in. za wzmacnianie odporności i wsparcie układu krążenia. Zawarta w nim witamina A wpływa korzystnie na kondycję wzroku, włosów i paznokci.
Równie cenne są obecne w sharon minerały takie jak miedź, wapń, magnez czy potas. Warto wiedzieć, że jeden owoc jest w stanie pokryć około 15% dziennego zapotrzebowania na mangan.
Ponadto znajdujący się w tym małym pomarańczowym owocu szereg substancji takich jak tiamina, ryboflawina, niacyna, witamina B6, E czy K — sprawia, że spożywanie kaki może przyczynić się do redukcji poziomu „złego” cholesterolu LDL, obniżając tym samym ryzyko zawału serca.
Jedyną wadą persymony jest wysoka zawartość cukru — aż 12,5 g w 100 g produktu. Większość tej porcji to sacharoza. Z tego względu kaki traktować należy jako deser. Osoby cierpiące na cukrzycę lub zagrożone tą chorobą powinny z niego zrezygnować.
Źródło zdjęcia: canva/WebArts
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: stylzycia.polki, msn