Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Porady > Jak wybrać dobrą wędlinę w sklepie? Wystarczy prosty test
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga 13.03.2025 08:44

Jak wybrać dobrą wędlinę w sklepie? Wystarczy prosty test

Wędlina w sklepie
Fot. Shutterstock/CGN089

Choć często zachwalamy domowe wędliny, ich regularne przygotowywanie jest jednak luksusem, na który nie każdy ma czas i możliwości. Dlatego sztuką jest umieć wybrać dobre produkty w sklepie. Oto kilka wskazówek.

Jak wybrać dobrą wędlinę

Dla wielu z nas do przeszłości odszedł już luksus polegający na tym, że mogliśmy spróbować plasterek szynki przed decyzją o zakupie. Zresztą nawet wtedy mogłaby ona nas zmylić. Wiele decyzji zakupowych trzeba doszlifowywać z tygodnia na tydzień, metodą prób i błędów, by wreszcie stworzyć listę właściwych produktów do regularnego kupowania.

Można jednak pomóc sobie, zwracając uwagę na pewne przesłanki. Inne stosują się do paczkowanej wędliny, a inne do tej, którą kupujemy na wagę. Najwięcej zasad dotyczy tej pierwszej.

wędliny wędzone

Gessler wyjawiła sekret padających restauracji nawet po Kuchennych Rewolucjach. Nikt się nie spodziewał

Jak kupować paczkowaną wędlinę

W wypadku wędliny pakowanej przed zakupem, przesłanek jest nieco więcej. Może nam tu nieco pomóc zasada ograniczonego zaufania: skoro producent wie, że kupujemy kota w worku, może liczyć na przemycenie większej ilości zbędnych nam dodatków. Co więcej, założenie, że wędlina w sklepie ma poleżeć dłużej, prowokuje do zwiększenia ilości konserwantów.

Dalsza część tekstu pod filmem.

W pierwszej kolejności zwracamy więc uwagę na skład wypisany na opakowaniu. Tu zasada jest prosta. Jak to przeważnie bywa, brzmi ona: im krótszy, tym lepszy. Oczywiście co innego, jeśli mamy do czynienia z dużą ilością przypraw. Ale składniki o podejrzanych nazwach chemicznych powinny nam dać do myślenia.

szynki i salami

Test wędliny

Ważną pozycją w składzie wędliny jest też zawartość surowego mięsa. Im bliższa jest stu procent, tym lepiej – przy czym nie liczymy oczywiście MOM, czyli mięsa oddzielonego mechanicznie. To termin, który określa, owszem, produkt zwierzęcy, ale mający z prawdziwym mięsem niewiele wspólnego.

Podobnie uwagę należy zwrócić na zawartość tłuszczu. Im ona mniejsza, tym wędlina będzie przechowywała się lepiej, bo tłuszcz łatwo jełczeje. Nie oczekujmy też po szynce niezwykłej wilgotności czy aromatu – jedno i drugie w nadmiarze nie jest naturalne i pochodzi raczej ze sztucznych dodatków. Te zaś, nie dość, że nie tak apetyczne, to jeszcze ulegają łatwemu zepsuciu.

szynki

Wybierz sprawdzoną wędlinę

Ostatecznie jednak najlepszym testem dla wędliny jest kupić ją raz i zobaczyć, jak przetrwa w lodówce. Oczywiście produkty mięsne należy możliwie szybko po otwarciu wyjąć z foliowego opakowania – lepiej żeby obsychały niż kisiły się. Jednak produkty pełne sztucznych dodatków i tak będą psuć się nieapetycznie.

Im lepsza szynka, boczek czy schab, tym bardziej z wiekiem będzie obsychał, zamiast pokrywać się nalotem i wydzielać brzydki zapach. Warto więc kierować się przy zakupach powyższymi zasadami, jednak dopiero metoda prób i błędów da nam rosnącą skuteczność.

Wypróbuj też przepis na żelazne kluski i poznaj sałatkę owocową Meghan Markle.

wędliny dojrzewające