Najprostsze kluski świata były hitem PRL-u. Zrobisz je w banalny sposób
Oto zapomniany przepis na kluski zwane żelaznymi. Wygrzebane z kultowej książki kucharskiej PRL-u, mogą znów cieszyć nasze podniebienia. Są przy tym tak proste, że mogą cieszyć je często i wkrótce od momentu, kiedy poczujemy głód.
Kluski żelazne
Ziemniaki, mąka ziemniaczana i jajko. To oczywiście składniki klasycznych klusek śląskich. Jednak jeśli zamiast gotowanych ziemniaków użyjemy częściowo surowych, otrzymamy potrawę o nieco innym charakterze. Kluski takie nazywają się żelazne ze względu na kolor, charakterystyczny dla gotowanego ciasta z surowych ziemniaków.
Jako proste, wiejskie danie, kluski takie proszą się o zwyczajne-niezwyczajne dodatki. Przygotowujemy je więc z boczkiem i cebulką. Można jednak podać je z kapustą kiszoną na gorąco.
Kluski z PRL-u
Tak właśnie serwuje je autorka kanału Magdalenkowe frykasy, z którego pochodzą ilustracje do tego przepisu. Autorka używa książki Kuchnia Polska pod redakcją Stanisława Bergera, czyli tej, która praktycznie stworzyła styl gotowania w PRL-u. Warto sięgać częściej po klasyczne przepisy z tamtych czasów.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Składniki
- 2 kg surowych ziemniaków
- Mąka ziemniaczana
- 1 jajko
- 200 g boczku
- 2 cebule
- Sól
Kluski z surowych ziemniaków
Ziemniaki szorujemy. Połowę gotujemy w mundurkach. Drugą połowę obieramy i ścieramy na tarce jak na placki ziemniaczane.
Starte ziemniaki odstawiamy na sitku ustawionym na miseczce. Obciążamy talerzykiem i czekamy, aż z ziemniaków wypłynie woda. Pod koniec lekko odciskamy.
Ugotowane ziemniaki obieramy ze skórek i przeciskamy przez praskę. Dobrze odciśnięte surowe kartofle łączymy z ugotowanymi. Z ziemniaczanego soku ostrożnie zlewamy wodę, a skrobiowy osad dodajemy do masy ziemniaczanej.
Do ziemniaków dodajemy łyżeczkę soli i 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej. Wyrabiamy ciasto na kluski, regulując odpowiednią gęstość ilością mąki. Masa powinna zbić się we w miarę suchą kulę, którą będzie można porcjować na kluski.
Na zimną patelnię wrzucamy boczek w słupkach. Podgrzewamy, aż zacznie się wytapiać. Dorzucamy pokrojoną w kostkę cebulę i smażymy, aż będzie miękka, a boczek złocisty.
Te ostatnie przygotowujemy na posypanej mąką stolnicy. Gotujemy w osolonym wrzątku przez 4-5 minut od wypłynięcia. Podajemy z podsmażonym boczkiem z cebulą lub jako dodatek do większego dania.
Wypróbuj też przepisy na szybkie kotlety i równie błyskawiczne krokiety.
