Jakie ryby warto jeść?
Ryby, które goszczą na naszych stołach, odzwierciedlają ich dostępność w sklepach. Najczęściej więc przyrządzamy dorsza, pstrąga, łososia i śledzia. Jednak dobrze też sięgnąć po ryby z polskich jezior, rzek i mórz. Podpowiemy ci, jakie ryby warto jeść. Które zachwycą cię smakiem i jak je przyrządzić.
Ryby należą do jednych z najzdrowszych produktów spożywczych. Najwyżej są cenione tłuste ryby morskie, ze względu na wysoką zawartość zdrowych kwasów tłuszczowych. Jednak tak naprawdę, dla urozmaicenia smakowego i żywieniowego, warto sięgać po różne gatunki ryb.
Supermarkety nie oferują zwykle dużego wyboru ryb. Proponują te gatunki, które sprzedają się najlepiej. Jednak, jeśli wybierzesz się do sklepu rybnego, kupisz tam też mniej popularne gatunki. Idealną sytuację mają ci, którzy wędkują. Z jezior i rzek potrafią wyciągnąć bowiem najlepsze, bo świeże okazy.
Jakie ryby warto jeść?
Dość popularną rybą wyławianą z jezior, rzek i polskiego morza jest okoń. Zwykle nie są to zbyt duże okazy, choć trafiają się i takie mierzące nawet 60 cm. Okoń charakteryzuje się czerwonawymi płetwami i pionowymi, ciemnymi pasami na skórze. Trzeba uważać na jego ostre płetwy. Jego mięso jest niezwykle smaczne i choć ma trochę ości, dość łatwo oddzielić je od mięsa. Okonie najlepiej smakują smażone. Można też na nich ugotować zupę.
Warto też sięgnąć po lina. Charakteryzuje się ciemnym, niemal czarnym grzbietem. Ryba ta występuje w bagnistych miejscach i żeruje przy dnie. Ma więc lekko błotnisty posmak, jednak jest bardzo smaczna. Doskonale nadaje się do duszenia w śmietanie, ale można ją też piec i smażyć.
Za wyjątkowo smaczną rybę uchodzi też sum. Potrafi on dorastać do gigantycznych rozmiarów, jednak najlepsze są okazy ważące do 2 kg. Charakterystyczne są dla niej wąsy i brak łusek. Ryba ta ma dużo mięsa i mało ości. Doskonale nadaje się do pieczenia.
Leszcz jest kolejną, dość popularną rybą polskich rzek i jezior. Ma smaczne mięso, ale też niestety sporo ości. Żeby się ich pozbyć, leszcze najczęściej smaży się, a potem umieszcza w octowej zalewie. Dzięki temu małe ości stają się elastyczne lub się rozpuszczają.
Bellona to morska ryba o niezwykłym wyglądzie. Jest długa i ma długi, spiczaście zakończony pysk. Co ciekawe, po obróbce cieplnej jej ości stają się zielone. W sezonie jest dość tania, bo łowi się jej dużo. Najlepiej nadaje się do smażenia.
Bardziej ościste gatunki
W naszych wodach dość popularne są też płocie i karasie. Ryby te niestety charakteryzują się dużą zawartością ości i zwykle niedużymi rozmiarami. Choć oczywiście można też wyłowić duże okazy. Te ryby można usmażyć na głębokim tłuszczu, dzięki czemu najmniejsze, najbardziej przeszkadzające ości się stopią.
Na mniej atrakcyjnych rybach, właśnie takich jak karasie i płocie można ugotować smaczną zupę. Można do niej dodać też ryby morskie, dzięki czemu potrawa będzie smaczniejsza. By jednak nie narażać się na ości w zupie, po ugotowaniu wywar warto przecedzić i dodać do niego tylko oczyszczone kawałki mięsa.
Jeśli chcesz sprawdzić, jak pozbyć się mocnego zapachu ryby, zajrzyj na naszą stronę. Znajdziesz tu też porady na usunięcie łusek, bez robienia bałaganu.
Źródło zdjęcia: canva/Sarsmis
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: kuchnia.wp