Kaczka w soku pomarańczowym. Pełna smaku i elegancka. Jest tylko jeden warunek
Ten przepis jest uniwersalny. Można według niego przyrządzić całą kaczkę, pierś lub nogę. Zawsze wychodzi pysznie. Powodzenie zależy od spełnienia jednego warunku.
Aromatyczna marynata
Kaczka w gęstym, pomarańczowym sosie zachwyci gości, jeśli nie zapomnimy jej zamarynować. Dlatego najpierw trzeba przygotować marynatę z pomarańczy, czerwonej cebuli, czosnku, rozmarynu – soku pomarańczowego. Pomarańcze trzeba nieco ścisnąć, żeby wypłynął sok. Gotowego soku musi być tyle, żeby w misce przykrył mięso.
Kacze nogi lub piersi nacinamy na krzyż, oprószamy solą i pieprzem i wkładamy do marynaty. Miskę z marynatą wkładamy na noc do lodówki.
Kaczka do pieca, marynata zostaje
To marynata jest magicznym składnikiem tego dania. Po wyjęciu kaczki z miski, marynatę trzeba koniecznie zachować. Zmieni się w aromatyczny sos. Zanim jednak to nastąpi, mięso smarujemy oliwą i wkładamy do brytfanny lub naczynia żaroodpornego. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Pieczemy pod przykryciem od 60 do 90 minut, w zależności od wielkości kaczki.
Sos robi się powoli
Kaczka siedzi w piecu, teraz czas na sos. W garnku o grubym dnie podgrzewamy go na dużym ogniu. Marynaty jest dużo, trzeba ją zredukować, żeby powstał skoncentrowany, gęsty, aromatyczny sos.
Nie bójmy się zagotować marynaty. Chodzi o to, żeby szybko odparowała, zostawiając na dnie tzw. samo gęste. Kiedy uznamy, że nie chcemy bardziej redukować, sos trzeba przecedzić przez sito do rondelka.
Kaczka upieczona – czas ją przyrumienić
Po godzinie-półtorej, kaczka jest już upieczona. Wraz z tłuszczem wytapia się z niej resztka marynatu. Warto jednak zadbać o chrupką skórkę. Dlatego zdejmujemy pokrywkę z brytfanny i podkręcamy temperaturę do 200 stopni. Kaczka trafia do pieca na kolejne pół godziny (najwyżej!). Polewamy ją wytopionym tłuszczem. Trzeba kaczkę obserwować, by jej nie spalić lub nie przesuszyć.
Kiedy kaczka jest już gotowa, wyjmujemy ją z brytfanny, podgrzewamy w rondelku sos i polewamy ją nim na talerzu.
Do kaczki pasuje wszystko – od ryżu, przez kluski śląskie po ziemniaki purée. Podajemy ja z ulubionymi dodatkami.