Samo moczenie karpia w mleku nie wystarczy. Musisz dorzucić do marynaty jeszcze kilka dodatków
Tradycyjna marynata, w której moczy się mięso z karpia, składa się zazwyczaj z mleka i ewentualnie plasterków cytryny. Niestety nie jest ona na tyle silna, aby pozbyć się zapachu mułu w całości. Najlepszą metodą jest dorzucenie jeszcze kilku innych składników, które zniwelują wszelkie nieprzyjemne nuty zapachowe.
Choć mleko samo w sobie wyciąga aromat i zmiękcza mięso, nie jest w stanie nadać rybie odpowiedniego smaku. Dlatego do marynaty dodaje się także liście laurowe czy rozmaryn, które potrafią zamaskować ewentualne niedoskonałości.
Marynata do karpia to nie tylko mleko
Karp jest hodowany w niekorzystnych warunkach, które sprawiają, że mięso nasycone jest nieprzyjemnym zapachem. Ryby pływają w ciasnych zbiornikach, z których odchody nie są filtrowane. Jeśli więc kupiliśmy rybę za niewielkie pieniądze, marynata może okazać się konieczna.
Intensywnie pachnące przyprawy sprawią, że jakakolwiek pozostałość mulastego zapachu zostanie zamaskowana. Liść laurowy, rozmaryn, ziele angielskie oraz trawa cytrynowa są dodatkowo doskonałym połączeniem, który idealnie pasuje na świątecznym stole.
Próbujesz znaleźć więcej kulinarnych przepisów z uwagi na zbliżające się święta? Zajrzyj do tego artykułu - zdradzamy w nim szczegóły pysznego piernikowego sosu. Opisaliśmy także sposób wykonania klasycznego słodkiego chleba, który dostępny jest tutaj.
Przepis na złocistego karpia w marynacie
Składniki:
karp dzwonki 1 kg
mąka kukurydziana 3 łyżki
olej rzepakowy 1/4 szklanki
mleko 600 ml
rozmaryn świeży 1 gałązka
liść laurowy t 3 szt
ziele angielskie 3 szt
pieprz cytrynowy 1 łyżeczka
sól morska 1/2 łyżeczki
Zacznij od umycia kawałków karpia. Następnie do głębokiego naczynia wlej zimne mleko, pokrusz do niego liście laurowe, wsyp zmiażdżone w moździerzu ziele angielskie, dodaj gałązkę rozmarynu oraz starty pieprz cytrynowy. Dopraw solą i włóż kawałki ryby.
Schowaj całe naczynie na noc do lodówki. Następnego dnia wyjmij rybę z mleka i osusz ją ręcznikami papierowymi. Dopraw niewielką ilością soli i pieprzu. Zapanieruj każdy kawałek ryby i odłóż je na bok, aby uzyskały temperaturę pokojową.
Smaż na oleju na złoty kolor z obu stron. Po usmażeniu wyjmij je na ręcznik papierowy, aby obciekły z nadmiaru tłuszczu. Podawaj na ciepło z plasterkiem cytryny położonej na wierzchu ryby. Doskonale pasuje do niej surówka z kiszonej kapusty i marchewki. Smacznego.
Źródło:doradcasmaku.pl