Nie uwierzysz, ile kosztują gofry nad polskim morzem. Za tą cenę można zrobić obiad
Rosnące drastycznie ceny towarzyszą nam nieprzerwanie. Co i rusz kolejny produkt zaskakuje wysokimi kosztami. Z okazji ładnego weekendu bolesne skutki inflacji mogli odczuć turyści odwiedzający Świnoujście. Ponad 30 złotych za gofra dosłownie zwala z nóg.
Gofry nad polskim morzem kosztują horrendalne pieniądze
Drożejące produkty spożywcze i rosnące koszty energii upomniały się o swoje. Słodkie przekąski na wynos, takie jak gofry czy lody, kosztują teraz znacznie więcej niż rok temu o tej samej porze. Ceny tych przysmaków mogą skutecznie zniechęcić do ich zakupu. Za równowartość gofrów dla całej rodziny można przygotować sycący obiad na kilka dni.
Doda je łyżkę majonezu dziennie. Dietetyk nie gryzł się w język, wypalił co o tym myśliIle kosztują gofry w Świnoujściu?
Turyści odwiedzający w weekend Świnoujście zderzyli się z rzeczywistością. Ceny w kawiarniach poszybowały do góry. Zwykły suchy gofr wiąże się z wydatkiem 9-10 złotych. Jeszcze więcej, bo od 12 złotych w górę zapłacimy w kurorcie za kawę.
Fantazyjne gofry z dodatkami są oczywiście odpowiednio droższe. Bita śmietana podbija cenę do 15 złotych, Nutella do 19 złotych, a świeże owoce do aż 24 złotych. Najdroższe warianty wyceniane są przez sprzedawców nawet na 32 złote. Jeśli chcemy na przekąskę wybrać się całą rodziną, sumka robi się przytłaczająca.
Gofry to nie jedyny wakacyjny przysmak, który poszedł w górę. Znacząco zdrożały także lody- do 8 złotych za gałkę. Rok temu tyle kosztowała jedynie porcja w cukierniach rzemieślniczych. Dzisiaj to standard w każdej kawiarni.
Jeśli macie chrapkę na watę cukrową, przygotujcie banknot dziesięciozłotowy. Tyle samo kosztuje zakręcony ziemniak z solą lub smakową posypką. Zważywszy na to, z jak niewielu składników przyrządza się te przysmaki, ich koszt jest doprawdy zatrważający.
Gofry i lody drożeją nie tylko nad morzem
Przewidywania ekspertów nie pozostawiają złudzeń. Podwyżki jeszcze się nie skończyły. Branża cukiernicza przewiduje, że w wakacje za gałkę lodów przyjdzie nam zapłacić nawet 10 złotych. Winę za to ponoszą głównie rosnące ceny cukru i śmietany, ale też niebotycznie drogi prąd i utrzymanie pracowników.
Tragiczna sytuacja cenowa ma miejsce nie tylko w kraju nad Wisłą. Nasi sąsiedzi zmagają się z podobnymi problemami. Chociażby w Niemczech gałka lodów kosztuje teraz średnio 20-40 eurocentów więcej niż rok temu. W 2022 za porcję płaciło się tam 1,50 euro, czyli ok. 7 złotych.
Niemiecki Federalny Urząd Statystyczny wyliczył, że ceny lodów wzrosły w Niemczech w ciągu roku o 30 procent. Cukier kosztuje tam obecnie 60 procent więcej, niż poprzedniego sezonu. Wafle do lodów skoczyły w górę o 40 procent, substytut cukru 100 procent, a substancja wiążąca aż 250 procent. W parze z rosnącymi cenami wynagrodzeń, energii i najmu zmusza to właścicieli lodziarni i cukierni do nieustających podwyżek. Polacy są liderami, jeśli chodzi o miłość do pewnego słodkiego przysmaku. Zdrowe lody bez tuczących składników przyrządzisz w banalny sposób w domu.
Źródło: fakt