Przenigdy nie gotuj na nim rosołu. Tylko psujesz jego smak
Dobry rosół skusi niejednego smakosza. Niedoświadczeni jednak często wybierają mięso, które powoduje, że zupa wychodzi mdła. Czego unikać i po co sięgać? Wyjaśniamy.
Rosół z kury jest najlepszy
O tym, że esencjonalny i pyszny rosół przygotujemy na mięsie z kury, słyszał chyba każdy Polak. Osoby, które nigdy dania nie przyrządzały, bardzo często niestety wybierają niewłaściwe kawałki. Kierując się przyzwyczajeniami, sięgają po dobrze sobie znane filety.
Pierś z kurczaka jest jednak dobra jedynie do sałatek czy dań głównych z surówką i ziemniakami. Pełnego treści rosołu z niej nie zrobimy. Jakie mięso będzie lepsze? Podpowiadamy w dalszej części artykułu, dostępnej pod zdjęciem.
Jakie mięso wybrać na rosół?
Zupa na piersiach kurczaka nie ma bogatego smaku, gdyż jest to chude mięso. Tłuszcz jest nośnikiem smaku i nie może go zabraknąć w tym daniu. Dlatego też rosół musi być ugotowany na takim kawałku kury, która nie została go pozbawiona.
Nadawać się będą zatem korpusy, skrzydełka, czy udka z kością. Smak można wzbogacić o dodatek wołowego żebra, szpondra czy pręgi. Niektórzy też z powodzeniem gotują rosół z kaczki czy perliczki.
Czego nie wrzucać do rosołu?
Użycie chudego mięsa to nie jedyny błąd podczas gotowania rosołu. Równie mocno wpływającym na smak zupy potknięciem może być dodanie zbyt dużej ilości marchewki. Nietrudno o nie, gdy wybieramy gotowe zestawy włoszczyzny.
Ich kupno odradza sama Magda Gessler, wskazując, że zazwyczaj mają złe proporcje. O innych błędach w przygotowaniu rosołu przeczytacie w tym materiale. Wyjaśniamy tam mi.n. kiedy wrzucić mięso i jak je wcześniej przygotować.
