Tak odgrzejesz mielone bez grama oleju, mikrofali i piekarnika. Pokochasz tę metodę
Kotlety mielone wiele osób odgrzewa w mikrofalówce. Istnieje jednak zdecydowanie lepszy sposób, który nada mięsu niezbędnej soczystości i sprawi, że będzie nawet lepsze niż wcześniej. Zdradzamy szczegóły.
Jak dobrze odgrzać kotlety mielone?
Choć w mikrofalówce szybko podgrzejemy niejedno danie, często efektem ubocznym jest jego wysuszenie. Podobnie będzie z kotletami mielonymi. Jedna, zapomniana już przez wiele osób, technika sprawdzi się zdecydowanie lepiej.
Chodzi o wrzucenie dania na patelnię i wlanie odrobiny wody. Dalsze podgrzewanie pod przykryciem spowoduje, że wytworzy się sporo pary wodnej, która nie tylko rozprowadzi ciepło w produktach, ale też nada im przyjemnej soczystości.
Na etykiecie nie ujawniono istotnego składnika. Ten produkt może być niebezpiecznyOdgrzewane kotlety mielone mogą być chrupiące
Podgrzewane na patelni z dodatkiem wody danie zwykle nie ma charakterystycznej chrupiącej powierzchni, którą znamy z usmażonych na świeżo kotletów. W prosty sposób można ją jednak „przywrócić”.
Wystarczy ogrzane mięso na koniec odkryć i krótko podsmażyć z dodatkiem odrobiny tłuszczu z obu stron. W ten sposób usuniemy nadmiar wilgoci zgromadzony na zewnątrz smakołyku i sprawimy, że będzie przyjemniejszy w odbiorze.
Jak zrobić dobre kotlety mielone?
Kluczowy w przyrządzeniu uwielbianego przez wielu smakoszy dania jest wybór odpowiedniego mięsa. Najlepszym wyborem jest takie, które nie jest przesadnie chude. Najczęściej będzie to wieprzowina np. w postaci szynki czy łopatki. Dobrym pomysłem jest też połączenie jej z mieloną wołowiną.
Świetnym rozwiązaniem będzie też zakup produktu w sklepie mięsnym. Ten z marketu jest pakowany i rozdrabniany wcześniej. Może zatem mieć znacznie niższą jakość niż sztuka zmielona przez sprzedawcę w chwilę przed zakupem.
Na naszej stronie znajdziecie przepisy na znakomite kotlety mielone. Koniecznie spróbujcie odsłony przygotowanej w piekarniku. Być może skusi was też wersja bez namaczanej w wodzie czy mleku bułki.