Zapytali jej, co złego jest w jedzeniu jajek. Odpowiedź szokuje, mało kto ma pojęcie
Jajka są uznawane za zdrowe. Ekspertka z fundacji Otwarte Klatki opowiedziała, jak wygląda ich produkcja. Informacje, które przekazała, są szokujące i niejedną osobę przekonają do bardziej świadomych zakupów. Chodzi o rezygnację zakupu nabiału z chowu klatkowego.
Jajka od niekoniecznie szczęśliwych kurek
Dostępne w większych sklepach jajka oznaczone są numerami informującymi o rodzaju hodowli, z jakiej pochodzą. Większość osób nie zwraca na nie uwagi, sprawdzając zwykle tylko cenę. Tymczasem numer 3 oznacza chów klatkowy, który dla kur jest bardzo nieprzyjazny.
Kury, które je znoszą, są zgromadzone w ciasnych klatkach, w których nawet nie mogą się obrócić czy rozprostować skrzydeł. Przycinane są im też dzioby, by nie wyskubywały sobie piór i wzajemnie nie dziobały. Nioski nigdy też nie oglądają światła słonecznego — nie wychodzą na zewnątrz, gdzie w naturze zwykle dziobią w ziemi.
Za jajkami stoją zestresowane zwierzęta
Trzymane w opisanych warunkach zwierzęta jak łatwo się domyślić są zestresowane. Wpływa to na ich długość życia. Jak mówi ekspertka Otwartych Klatek, kury nioski żyją w ten sposób średnio 1,5 roku, w tym czasie znosząc rocznie około 300 jaj. Po tym czasie zostają zabite.
Jeszcze bardziej dramatyczny jest los młodych kogucików, które wykluwają się z jaj. Ponieważ nie będą w przyszłości w stanie dostarczyć produktu na sprzedaż, są zabijane. Dzieje się to już po wykluciu i często bez znieczulenia czy ogłuszenia. Młode zwierzęta są gazowane, duszone lub macerowane, czyli po prostu mielone.
Czym zastąpić jajka?
W świetle skali okrucieństwa eliminowanie jajek z diety wydaje się dobrym ruchem. Wcale nie jest, aż tak trudne, jak mogłoby się wydawać. W wypiekach zastąpić można je np. pulpą z banana czy jabłka lub masłem orzechowym, a w daniach wytrawnych również aquafabą czy kleikiem z siemienia lnianego. Szereg pomysłów zebraliśmy w tym artykule.
Na naszej stronie znajdziecie przepisy na dania tradycyjnie przyrządzane z jajkami bez ich wykorzystania. Sprawdźcie koniecznie bezjajeczny omlet z pieczarkami. Być może skusi was także wilgotne ciasto czekoladowe bez nabiału — jest wyśmienite.
Źródło: TikTok/martakorzeniak