Co dodać do rosołu, żeby wyszedł idealnie złoty z głębią smaku? Pięć przykazań znakomitego kucharza
Dziś zdradzimy wam, co dodać do rosołu, żeby wyszedł idealnie złoty z głębią smaku. Poznajcie pięć przykazań znakomitego kucharza, a tym razem rosół wyjdzie wam doskonały. Będzie smakował jak ten przyrządzany kiedyś przez babcię. Żadna zupa go nie przebije.
Rosół jest numerem jeden wśród polskich zup. Kojarzy nam się z niedzielą, bo zazwyczaj wtedy pojawia się na naszych stołach. Jednak nie obędą się też bez niego żadne rodzinne uroczystości — i te domowe i w lokalach. Doskonały rosół powinien mieć złocisty kolor i esencjonalny smak. Co zrobić, by właśnie taki był?
5 kroków do idealnego rosołu
Podstawą rosołu jest mięso. Niektórzy lubią rosół drobiowy, inni wołowy, a jeszcze inni mieszany. Jedno jest pewne — rosół wygląda apetycznie, gdy jest złocisty. I właśnie taki kolor pomoże mu uzyskać wiejski drób. W odróżnieniu od hodowlanego zawsze ma on żółtawy tłuszczyk, który daje rosołowi odpowiedni kolor, ale też doskonały aromat i smak. Wiejska, rosołowa kura będzie ważnym elementem udanego wywaru.
Istotnym dodatkiem do rosołu jest też cebula. Ale nie surowa, lecz opieczona. Dodaje ona zupie słodkawego, głębokiego smaku i pięknej barwy. Kiedyś opiekało się cebulę na blasze węglowej kuchni, potem na gazowym palniku. Jeśli jednak macie np. kuchenkę indukcyjną możecie ją zrumienić na suchej patelni. Pamiętajcie jednak, by nie ściągać z cebuli wszystkich żółtych łusek. One też dodają wywarowi pożądanego smaku i koloru.
Do rosołu warto też dorzucić zieleninę. Doskonale pasuje natka pietruszki, ale jeszcze lepszy efekt uzyskacie, jeśli zdobędziecie świeży lubczyk. Wzbogaci on smak i aromat wywaru, a także doda mu koloru. Po lubczyk powinni sięgać miłośnicy dodawania maggi do rosołu. Właśnie to zioło jest jej podstawowym składnikiem, a jest w pełni naturalne i o wiele smaczniejsze.
Na pełny smak i aromat rosołu wielki wpływ ma też sposób jego gotowania. Pamiętajcie, że im dłużej i na mniejszym ogniu gotujecie rosół, tym będzie on smaczniejszy. 2,5-3 godziny gotowania to optymalny czas na to, by wszystkie pożądane składniki przedostały się z mięsa, warzyw i przypraw do wywaru. Gotowany rosół powinien tylko pyrkać i to najlepiej przy uchylonej pokrywce.
Jeśli chcecie, by wasz rosół smakował tak, jak kiedyś, podajcie go z domowym makaronem. Jego przygotowanie nie jest wcale pracochłonne, a robi dużą różnicę dla całej potrawy. Wysypcie więc na stolnicę trochę mąki, dodajcie do niej jajka, odrobinę soli i wody i zagniećcie ciasto na makaron. Potem je rozwałkujcie, podsuszcie, pokrójcie i ugotujcie.
Co jeszcze wpływa na smak rosołu?
Jeśli mowa o gotowaniu rosołu, to warto podkreślić, że mięso należy gotować, począwszy od zimnej wody. Oznacza to, że opłukane mięso wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą i podgrzewamy na niedużym ogniu, czekając, aż się zagotuje.
Po zagotowaniu rosołu należy z niego usunąć szumowiny, bo inaczej wywar może być mętny. A z całą pewnością będzie zawierał dużo pływających drobinek.
Nie da się też ukryć, że rosół należy do tych zup, które najsmaczniejsze są zaraz po ugotowaniu. Następnego dnia smak rosołu nieco się pogarsza. Wtedy lepiej przerobić go na pomidorową.
W naszym serwisie znajdziesz też dokładny przepis na kultowy rosół Magdy Gessler. Dowiesz się też, jak zrobić domowy makaron.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Kotlety schabowe po myśliwsku. Przepyszna propozycja obiadowa
Babcia Stasia zdradziła sekret idealnych naleśników. Zawsze pamięta o 1 zasadzie
Przepis na wyborną jajecznicę po niemiecku. Sekret tkwi w 1 dodatku
Źródło: maxgotujeznatury.wordpress
