Jak szybko wyfiletować karpia? Tym niezawodnym sposobem pozbędziesz się ości
Do największych wad karpia należą ości. Na szczęście istnieją sposoby, dzięki którym przestaną być problemem. Te rady sprawią, że nie będziesz miała problemu z pozbyciem się ich w dosłownie kilka minut.
Filetowanie karpia
Karp dzieli Polaków jak mało która świąteczna potrawa. Jedni nie wyobrażają sobie bez niego wigilii, inni twierdzą, że jego aromat da się opisać tylko słowem “mulisty”. Wszyscy jednak muszą się zgodzić, że problematycznym aspektem tej ryby jest zawartość ości.
O ile wielu jadalnym gatunkom ryb wystarczy szkielet i rząd łatwych do usunięcia ości, karp jakby się uparł, że swoim szkieletem wyrządzi nam jeszcze ostatnią złośliwość. Są jednak metody filetowania, które z łatwością pokonają tę przeszkodę.
Jak zmienić karpia w filet
Dodatkową korzyścią z filetowania jest to, że pozbywamy się nie tylko ości, lecz mamy możliwość usunięcia także skóry, która jest u tej ryby tłusta i mało apetyczna. Filet sprawdzi się najlepiej w roli smażonego karpia, ale także jako dodatek do zupy rybnej.
Przystępując do filetowania musimy mieć przygotowaną rybę, a to znaczy wypatroszoną i pozbawioną łusek. Dopiero wtedy możemy poprawnie rozdzielić karpia na mięsne części.
Jak filetować karpia
Jeśli nasz karp jest gotowy do filetowania, najpierw obcinamy mu głowę, a następnie ostrym nożem nacinamy skórę na grzbiecie. Ryba jest teraz gotowa do odważnego cięcia od strony głowy, by od kręgosłupa i największego rzędu ości odkroić największą część fileta. Podobnie postępujemy po odwróceniu karpia na drugą stronę.
Nasze filety nie są jednak jeszcze gotowe – zawierają ości brzuszne, których teraz należy się pozbyć. Układamy filety skórą do dołu na desce i odkrawamy pozostałe ości grzbietowe. Jeśli zostały jeszcze jakieś wystające ości, potrzebujemy pęsety, by je wyciągnąć.
Kucharze używają oczywiście profesjonalnych narzędzi specjalnie do tego celu, ale zwykła pęseta poradzi sobie doskonale. Dopiero po jej użyciu karp będzie naprawdę bezpiecznym filetem. Możemy teraz odciąć nadmiar skóry, by dobrze uformować tuszkę. Możemy też pozbyć się jej w całości, odwracając filety skórą do dołu i odkrawając skórę nożem, odciągając ją drugą ręką.
Zachęcamy też do skorzystania z nowatorskiego przepisu na łososia lub rybne faworki Magdy Gessler.
