Jak zrobić idealny bigos? Przestrzegaj kilku zasad
Bigos najczęściej przygotowujemy na wigilię. Charakterystyczna potrawa kuchni polskiej nie wyjdzie nam smaczna, jeśli odejdziemy od sprawdzonych przepisów i uznamy, że do dania możemy wrzucić dowolne składniki. Największym błędem będzie dodanie chudego mięsa, które spowoduje, że stanie się sucha. Sprawdźcie czego jeszcze powinniście unikać.
Jeżeli unikamy tłustego mięsa, zdecydowanie lepszym pomysłem jest przygotowanie wegańskiej wersji bigosu. Tradycyjny sposób przyrządzania bigosu nie służy bowiem produktom, które nie mają w sobie zbyt wiele tłuszczu lub wody — mięsu również.
Wysokiej jakości produkty to gwarancja sukcesu
Jeżeli przyrządzamy mięsną wersję bigosu, wybierajmy dobrej jakości tłuste kawałki. Sprawdzą się te z wołowiny, wieprzowiny, kaczki czy gęsi. Warto też dodać dziczyznę, która nada daniu wyjątkowego charakteru. Nie zapomnijmy także o pełnych aromatu kiełbasach i bogatym źródle umami, jakim jest boczek wędzony.
W bigosie istotna jest też kapusta. Choć w pierwszych wersjach tej potrawy nie było tego składnika, współcześnie jest on bazą tego dania. Zwłaszcza w wersji roślinnej musimy dołożyć starań, by wybrać jak najlepszą kiszoną kapustę.
Nie może być zbyt kwaśna — taką przed użyciem należy opłukać — ani też mieć octowych nut, świadczących o zastosowanych do jej produkcji dodatkach. Jej kolor powinien być delikatnie żółty. Przed użyciem koniecznie odciśnijmy z niej sok i zachowajmy go.
Sposób gotowania też ma znaczenie
Przygotowując bigos, często sięgamy zarówno po świeżą, jak i kiszoną kapustę. Każdą z nich należy nieco inaczej potraktować. Ponieważ kwaśne środowisko utrudnia gotowanie się warzyw, surowa kapusta podgrzewana w towarzystwie kiszonej nigdy nie zmięknie. A takiej właśnie potrzebujemy w bigosie. Kapusty przyrządzane osobno zwiększą szanse na uzyskanie smacznego dania.
Zwróćmy też uwagę na odpowiednie dozowanie i przygotowanie dodatków. Suszone grzyby są bardzo istotnym elementem bigosu. Należy je dobrze namoczyć, a płyn zachować do ewentualnego doprawienia dania. Będą też głównym składnikiem podnoszącym umamiczność bigosu roślinnego. Dodajmy zatem odpowiednią ich ilość, aby nie wyszedł nam mdły.
Nie zapomnijmy o tłuszczu i przyprawach
Niezależnie od tego, czy przyrządzamy tradycyjny mięsny bigos, czy też wersję wegańską, musimy zadbać o odpowiednią tłustość i odpowiedni smak. Dodajmy tyle oleju lub smalcu, ile potrzeba i nie żałujmy wędzonych śliwek, które przyjemnie podkręcą smak. Potrawę bezmięsną uzupełnijmy o odrobinę wędzonej papryki, koncentrat pomidorowy i sos sojowy. Nadadzą daniu treści.
Za głębię smaku bigosu odpowiadają odpowiednio skomponowane przyprawy oraz długie, powolne gotowanie. Cebula i śliwki mają wtedy czas, by skarmelizować się, a używane mięsa, by oddać soki. Nie jest więc wcale konieczne mrożenie potrawy. Pamiętajmy jednak, że nadmiar jedzenia warto zabezpieczyć w ten sposób, jeśli wiemy, że nie damy rady spożyć go na czas.
Źródło: canva/EzumeImages
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: smazymy Zapraszamy na nasz Instagram