Kroję polędwicę, marynuję i podsmażam z cebulą. Dawno nie jadłem tak delikatnego mięsa
Z tym prostym przepisem na polędwicę wieprzową doskonałe, miękkie mięso to tylko kwestia czasu. Czasu na marynowanie go, a potem na nieco dłuższe duszenie, które ze smażonych kotlecików robi tak delikatne sztuki, jak gdyby były gotowane.
Duszenie mięsa w sosie
Smażenie mięsa to jeden z najlepszych sposobów, by wydobyć jego smakowe zalety. Przypieczone na brązowo na skutek tzw. reakcji Maillarda, nabiera pełni aromatu i smaku. Są jednak zwolennicy gotowania mięsa podkreślając, nie bez racji, że jest ono zdrowsze, bo lepiej strawne, a do tego o wiele bardziej miękkie.
Ten przepis jest po to, by ich pogodzić. Obsmażamy w nim mięso, tworząc niemal tradycyjne smażone kotlety, ale potem dusimy je w dość dużej ilości wody, co pozwala im osiągnąć niespotykaną miękkość. Sekretem jest dodatkowo egzotyczna marynata wykonana z łatwo dostępnych w sklepach produktów. Tak przygotowane mięso wyjdzie miękkie, pyszne, nietypowe, a jednak znajome w smaku.
Marynata do mięs z kalamondinem
Kanał Schneller Koch, z którego zaczerpnęliśmy zdjęcia do tego tekstu, prezentuje podobny przepis. Jest on jednak inspirowany kuchnią filipińską. Często używa ona owocu o nazwie kalamondin, niezwykle rzadko widywanego w polskich sklepach. Warto pokusić się o zakup, jeśli będziemy mieli taką okazję. My jednak używamy dobrze nam znanej limonki. Pamiętajmy, by nie używać zbyt dużo soli do przyprawiania, ponieważ sos sojowy jest bardzo słony.
Składniki
- ½ kg polędwicy wieprzowej
- 2 duże cebule
- 3-4 ząbki czosnku
- 70 ml sosu sojowego
- Sok z połowy limonki (min. 50 ml)
- 1 łyżeczka pieprzu cytrynowego
- 1 łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego
- 50 g skrobi kukurydzianej
- Sól, pieprz, olej do smażenia
Dusimy polędwicę wieprzową
Polędwicę kroimy na plastry o grubości ok. 1 centymetra i wkładamy do miski. Zalewamy sosem sojowym i zasypujemy przyprawami: pieprzem cytrynowym i kuminem. Mieszamy i odstawiamy na co najmniej pół godziny, a najlepiej na 2-3 godziny. W tym czasie kroimy cebulę w grube plastry. Czosnek siekamy i zasypujemy małą szczyptą soli, by wypuścił nieco soku.
Plastry polędwicy smażymy do zarumienienia z obu stron. Kiedy są gotowe, zdejmujemy na talerz. Smażymy partiami, jeśli to konieczne. Po usmażeniu ostatniej partii, zmniejszamy moc palnika pod patelnią.
Na patelnię wrzucamy cebulę i smażymy, aż się lekko zeszkli, w międzyczasie dodając czosnek. 2-3 plastry cebuli można odłożyć na koniec duszenia. Do zeszklonej cebulki wrzucamy mięso i wylewamy resztkę marynaty, smażymy chwilę, a następnie zalewamy 350-400 ml wody i przykrywamy.
W miseczce mieszamy mąkę kukurydzianą z 3-4 łyżkami wody. Kiedy mięso dochodzi do miękkości, wlewamy ten zaczyn do sosu i dokładnie mieszamy. Dusimy jeszcze chwilę. Można teraz dodać więcej cebuli i przyprawić do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem. Kiedy świeża cebula zrobi się miękka, potrawa jest gotowa do podania na stół.
Wypróbuj też przepis na doskonały schab w sosie oraz placki typu „przegląd lodówki”.
