Kucharze zdradzili całą prawdę o pracy w restauracji. Wstrząsające wyznanie. "To niewolnictwo"
Kucharze w końcu powiedzieli, co myślą. To, że ich zawód nie jest usiany różami, wiadomo od dawna. Nazywanie swojego zajęcia „niewolnictwem" stanowi jednak zupełnie inny kaliber wypowiedzi. Wiemy co sprawia, że tak myślą o wykonywanej przez siebie pracy.
Niewygodna prawda o pracy w restauracji
Praca w restauracji to nie tylko ta na kuchni. Do prawidłowego funkcjonowania lokalu potrzebny jest cały sztab osób. Niewidocznymi bohaterami każdej gastronomii są oczywiście kucharze. Nie tylko oni jednak zmagają się z trudami karmienia gości.
Zapewne każdy z nas chociaż raz gościł w jakiejś knajpie. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak wygląda taka wizyta od drugiej strony. Na trudny temat wypowiedział się znany youtuber Piotr Ogiński. Podczas krótkiego filmiku nie szczędził mocnych słów.
Nie jogurt, nie majonez. Surówka z pora zalana tym składnikiem smakuje najlepiejKrótko, ale treściwie o pracy w restauracji
Krótki film dotyczący pracy w restauracji pojawił się na kanale Pawła Gruby. Choć nie wszyscy kojarzą go po nazwisku, to jest to znana persona w świecie mediów i gastronomii. To właśnie ten człowiek pełnił role menadżera sali przez 6 sezonów w programie „Hell's Kitchen". Dzięki zdobytemu doświadczeniu dobrze wie, o czym mowa.
Paweł Gruba, jest pomysłodawcą i prowadzącym programu „Grube Rozmowy” emitowanego w serwisie YouTube. Co tydzień w niedzielę zaprasza do niego osoby związane z gastronomią. Po za tym prowadzi także swój kanał na TikToku. Można na nim zobaczyć krótkie, ale niekiedy zaskakujące wypowiedzi polskich kucharzy.
Ostatnio na jego kanale TikTok pojawił się niecodzienny filmik. Gruba rozmawia tam z Piotrem Ogińskim, znanym także jako Kocham Gotować. Ogiński prowadzi krótki monolog, w którym mówi, co myśli o pracy w restauracji. Zdjęcie obu panów pochodzi z kanału TikTok @pawel.gruba.
Cała prawda o pracy w restauracji
Według mnie praca w restauracji to niewolnictwo
-zaczyna prosto z mostu Ogiński.
Jest to jego odpowiedź na pytanie, czym jest według niego to zajęcie. Po chwili dodaje, że załoga lokalu pracuje od 12 do nawet 18 godzin dziennie. Zaznacza też, że w tym zawodzie nie istnieje coś takiego jak święta czy wolne weekendy.
Praca w restauracji jest trudna nie tylko ze względu na ilość poświęconego jej czasu. Swoją cegiełkę do trudów zmiany dokładają nierzadko klienci.
Przychodzą ludzie, zamawiają różne rzeczy. Goście są upierdliwy
-rozkręca się youtuber
Nie ma chyba żadnej siły na świecie by przekonać go do zmiany zdania.
Komentujący nie omieszkali wypowiedzieć swojego zdania. Dla Niektórych z nich praca w restauracji to chleb powszedni.
Gastro to inny wymiar albo się to kocha albo się zmienia pracę
-stwierdza UWUWEWUEOSAS
No to prawda, ale z tego nie da się wyjść
-wtóruje internauta z kanału ZabójczoPyszne.
Nie ma gorszej branży chyba
-grzmi kolejny komentarz
Zależy gdzie trafisz. (…)5 dni w tygodniu po 9 godzin i praca fajna i przyjemna jak lubisz ludzi i kuchnię
-odbija piłeczkę następny zainteresowany.
Jedno jest pewne- ta praca musi być szalenie satysfakcjonująca, skoro nadal jest tylu ludzi chętnych ją wykonywać. Oby, dla naszego wspólnego dobra, nigdy ich nie zabrakło. Dwójka rozwydrzonych dzieciaków pastwiła się przed kamerą nad kelnerką. Załodze tego lokalu nic nie stanie na przeszkodzie w realizacji pasji gotowania.
Źródło: TikTok @pawel.gruba