Nikt mi nie wierzy, że sam robię to ciasto. Wygląda i smakuje jak z najdroższych cukierni
Ten fantastyczny deser składa się z czekolady i mleka, ale na pierwszym planie są w nim owoce. Ptasie mleczko tylko eksponuje piękno tych naturalnych składników, a całość sprawia, że deser staje się niezapomnianym wrażeniem.
Owocowy deser bez pieczenia
Poza sezonem w Polsce królują owoce cytrusowe. To fakt, że do jedzenia bananów, mandarynek albo kiwi nie trzeba nikogo zmuszać. Mimo to jednak podane w takiej formie znikają z talerza jeszcze szybciej. Barwy owoców wprowadzają trochę koloru na stoły w okresie, kiedy przywykliśmy do dań raczej sycących i rozgrzewających niż lekkich.
Do przygotowania tego prostego deseru można użyć dowolnych owoców, jakie mamy pod ręką. W naszym przepisie są to banany, pomarańcze lub mandarynki, kiwi i borówki. Można jednak użyć także zachować tę recepturę na lato, kiedy wybór świeżych, sezonowych owoców będzie znacznie większy.
Deser z mleka z owocami
Ilustracje do tego tekstu zaczerpnęliśmy z kulinarnego kanału Delmira Cooking. Autorzy zalecają tam użycie truskawek. My z nich nie korzystamy, gdyż zimą w naszym klimacie to kosztowny zakup.
Składniki masy mlecznej
- ½ l mleka
- 2 łyżki cukru
- 7 g agar-agar
- Wybrane owoce, np. banan, kiwi, małe pomarańcze i borówki
Składniki polewy czekoladowej
- ½ l mleka
- 50 g cukru
- 7 g agar-agar
- Łyżka kakao
- Tabliczka gorzkiej czekolady
Owoce zalewane w foremce
Do przygotowania tego efektownego deseru będziemy potrzebowali dwóch prostokątnych foremek typu keksówki, z których jedna powinna być większa od drugiej o ok. 2 cm w każdym wymiarze. W mniejszej zalewamy owoce masą mleczną. Należy je najpierw obrać i podzielić wg uznania, tak, by dało się je ułożyć i by nie wystawały ponad krawędzie foremki.
W rondelku mieszamy mleko, cukier i agar-agar. Podgrzewamy, aż uzyskamy jednolitą masę. Wylewamy warstwę do foremki, czekamy aż stężeje i układamy pierwszą warstwę owoców. Zalewamy je masą i znów czekamy, aż lekko stężeje. Ten proces powtarzamy, aż ostatnia warstwa masy wyrówna się z brzegiem foremki. Odstawiamy ją do lodówki i czekamy, aż całość będzie w pełni ścięta.
Przygotowujemy polewę, mieszając w rondelku składniki i podgrzewając. Po dodaniu na końcu czekolady masa powinna być dość gęsta. Wylewamy warstwę na dno większej foremki, czekamy aż stężeje i na wierzch tej warstwy układamy naszą zastygniętą masę mleczną z owocami. Oblewamy ją ze wszystkich stron polewą, doprowadzamy do temperatury pokojowej i odstawiamy do lodówki do schłodzenia na co najmniej godzinę. Serwujemy deser krojony w „kromki”.
Wypróbuj też przepis na ciasto naleśnikowe bez pieczenia i prosty domowy chleb.
