Smakosze.pl

canva/dotshock; TRICOLORS/East News

Oj dostało się Bosackiej. A radziła tylko w sprawie zakupów i oszczędzania

29 Stycznia 2023

Autor tekstu:

Emilia Maciejewska-Latosińska

Katarzyna Bosacka po jednym z ostatnich postów na Instagramie, znalazła się w ogniu krytyki. Celebrytka zaproponowała, by — w ramach oszczędzania — wybierać papryki z możliwie małymi ogonkami. Rada spotkała się z wieloma negatywnymi reakcjami. Zarzucono jej m.in. brak klasy.

Internauci nie zostawili suchej nitki na Bosackiej po jej ostatniej radzie dotyczącej oszczędzania podczas zakupu warzyw. Celebrytka opublikowała na swoim profilu na Instagramie wideo, w którym podzieliła się informacją o tym, jak sporą część masy papryki czerwonej stanowią ogonki. Stwierdziła, że według niej, warto zakupić warzywo z możliwie jak najmniejszym, zielonym elementem. Jej rada jednak nie spotkała się ze zrozumieniem, a wywołała burzę.

Bosacka krytykowana za oszczędzanie

Internautom nie spodobało się podejście celebrytki. Wyrywanie ogonków i pozostawianie ich w sklepie uznali za przejaw nieuczciwości:

A co sklep ma robić z ogonkami? Sklep również za te ogonki płaci. Za chwilę będziemy kupować [...] winogrona bez kiści, pomidory na gałązce bez gałązek — czytamy w jednym z komentarzy.

Inna internautka określa zachowanie jeszcze dosadniej:

Przecież to jest kradzież. Sklep płaci całość wagi za warzywa i owoce, a to jest zwykła dewastacja i cwaniactwo. Co będzie następne? Banany bez skórki? Jabłka obrane i wykrojone z pestek? Bez jaj...

Tylko nieliczni dostrzegli, że porada wcale nie dotyczyła generowania odpadów i pozostawiania ich w sklepie, a jedynie zwracania uwagi na to, jak duże są ogonki warzywa.

Czy Bosacka zna się na oszczędzaniu?

Dyskutanci zareagowali ostro, bo pomysł oszczędzania poprzez usuwanie ogonków papryki rzeczywiście nie jest trafiony. Jak wielu z nich zauważyło, pozbycie się zielonej części spowoduje szybsze zepsucie warzywa.

O wiele celniejszą poradą byłoby przypomnienie, że zimą kupowanie papryki będzie drogie ze względu na fakt, że sezon na to warzywo dawno minął. Licznie pojawia się ono w obrocie tuż po wakacjach, czyli we wrześniu i październiku. Zdecydowanie więcej niż na odjętych ogonkach oszczędzimy, sięgając po produkty, które nie były transportowane z odległych zakątków globu.

Na naszej stronie znajdziecie artykuły, które pomogą wam gotować oszczędniej. W tym materiale zdradzamy, jak wykorzystać liście kalafiora . Ten natomiast zawiera świetną recepturę na pastę kanapkową z mięsa po rosole .

Oszczędzanie Bosackiej oburzyło internautów
canva/Irina Lesovaia

Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

Źródło: Instagram/katarzynabosacka

Tagi:

Podobne artykuły

Porady

Czym się różni żurek od białego barszczu? 1 detal jest najważniejszy
Czytaj więcej >

Porady

Czy trzeba solić warzywa na sałatkę jarzynową? Mało kto zna tę zasadę
Czytaj więcej >

Porady

Jak uratować mętny, nieapetyczny rosół? Prosty patent zadziała od razu
Czytaj więcej >

Porady

Jak zrobić kremowy sernik, który nigdy nie pęka? Kluczowy jest 1 detal
Czytaj więcej >

Porady

Wyszedł rzadki i zwarzony? Nie wylewaj, domowy majonez da się uratować
Czytaj więcej >

Porady

Najlepsi kucharze wlewają do żurku ocet. Powód nie mieści się w głowie
Czytaj więcej >
Emilia Maciejewska-Latosińska

Redaktorka serwisu Smakosze.pl Lubię smacznie zjeść, a w kuchni cenię przede wszystkim możliwość eksperymentowania. Jestem weganką i na swoim przykładzie pokazuję, że dieta roślinna to zdecydowanie więcej niż surowe warzywa. W wolnym czasie ćwiczę balet — od lat fascynuje mnie jak łączy w sobie lekkość i siłę. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail [email protected]

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]