Przenigdy nie wylewaj wody po gotowaniu białej kiełbasy. Ma genialne zastosowania
Gotujesz białą kiełbasę na Wielkanoc? Nie wylewaj wody po jej ugotowaniu. Można wykorzystać ją zdecydowanie lepiej, a w dodatku stworzysz coś pysznego. Zobacz, co możesz zrobić z wody i wykorzystaj ją w swojej kuchni.
Tej kiełbasy nie może zabraknąć
Jednym z tradycyjnych dodatków na Wielkanoc jest biała kiełbasa. Trudno wyobrazić sobie święta bez tego pysznego składnika. Jedni ją pieką, drudzy smażą, a jeszcze inni gotują. Za każdym razem smakuje wyśmienicie.
Nie każdy jednak wie, że woda po ugotowanej kiełbasie ma ciekawe zastosowanie. Sprawi, że inne dania będą smakowały wybornie. Dowiedz się, jak ją wykorzystać i zrób to we własnej kuchni.
Nie wylewaj, wykorzystaj
Zazwyczaj woda po gotowaniu kiełbasy jest wylewana. To błąd, bo można ją wykorzystać. Po gotowaniu kiełbasy z wody powstaje mięsny wywar, który może być bazą do innych dań. Może być bazą innych zup lub sosów. Ja zazwyczaj robię z niej grochówkę i krupnik.
Ten wywar sprawdzi się także podczas duszenia innych mięs lub warzywa, takich jak młoda kapusta. Wtedy smakuje wyśmienicie, a w dodatku jest bardzo soczysta.
Jak smaczniej gotować kiełbasę?
Wydawałoby się, że w gotowaniu kiełbasy nie ma żadnej tajemnicy. Nie każdy jednak wie, że odpowiednio ugotowana kiełbasa, może być jeszcze smaczniejsza. Wystarczy, że do wody dodasz cebulę, natkę pietruszki, liście laurowe lub pieprz w ziarnach. Wtedy kiełbasa zyska smak, a wywar będzie bardziej wyrazisty. Tak przyprawiony stanie się świetną bazą innych dań. Wypróbuj ten patent i zobacz, jakie pyszności możesz zrobić ze zwykłej wody po kiełbasie.
