To żadna tajemnica. Mistrzowie kuchni tylko tak formują kotlety mielone

Zrobienie kotletów mielonych to sztuka

Wybór wysokiej jakości mięsa nie da nam gwarancji, że nasze kotlety mielone będą udane. Odpowiednie przygotowanie też się liczy. Gdy bowiem dodamy zbyt dużo tartej bułki, by masa nie kleiła się do dłoni, potrawa może zrobić się zbyt twarda i niesmaczna. 

Na szczęście istnieje prosty trik, znany doświadczonym gotującym, który pozwoli uniknąć tego błędu i znacznie ułatwi uzyskanie idealnego kształtu mielonych. Zapomnicie o nietrzymającym kształtu mięsie, które przylepia się do palców.

Tak dobre ceny już tylko do soboty. Biedronka spodziewa się tłumów Czytaj dalej

Kotlety mielone formujemy zwilżonymi dłońmi

Zanurzenie dłoni w chłodnej wodzie bezpośrednio przed kształtowaniem kotletów mielonych jest prostym pomysłem, który daje znakomite rezultaty. Masa mięsna trzyma się w jednym miejscu i uzyskanie gładkiej powierzchni wyrobu staje się niesamowicie proste.

Jeśli chcemy, aby przygotowane danie łatwo się smażyło — bo jednak woda będzie odrobinę pryskać po zetknięciu z rozgrzanym tłuszczem — możemy też posmarować ręce odrobiną oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek. Dzięki temu będziemy też potrzebować już mniej wybranego produktu podczas obróbki termicznej.

Jaki kształt powinny mieć kotlety mielone?

Rozmiar i forma kotletów mielonych zalezą od naszych upodobań. Warto jednak pamiętać, że im mniejsze i cieńsze będą kawałki mięsa, tym szybciej będą gotowe. Nie można też pozwolić sobie na pośpiech, bo mięso się spali, a w środku pozostanie surowe.

Na naszej stronie znajdziecie sprawdzone przepisy na kotlety mielone. Spróbujecie koniecznie odsłony z piekarnika — lekkie i soczyste mięso zachwyci nawet sceptyków. Być może spodoba wam się także wersja z czosnkiem — wyraziste kotlety mielone są idealne dla całej rodziny.