USA zakazało, a Polacy wciąż kupują. Ta przyprawa jest popularna w cukiernictwie
Tonka to roślina strączkowa, którą rzadko zdejmujemy z półek supermarketów. Znajduje się jednak w wielu produktach, które jadamy na codzień. Warto zwrócić uwagę na zawartość tego składnika w naszej diecie.
Aromatyczna i szkodliwa tonka
Tonka to roślina strączkowa. Określa się tak nasiona tonkowca wonnego i czasem, wzorem sformułowań używanych po angielsku, mówimy na nią fasola tonka lub bób tonka. Jest aromatyczną przyprawą o niezwykłym zapachu, lecz wiążącą się z pewnymi niebezpieczeństwami.
Aromatem bywa porównywana do wanilii. Słodkawy, orientalny zapach sprawia, że ma liczne zastosowania nie tylko w cukiernictwie, lecz także w kosmetyce. Tonka to słowo, które występuje często w opisach perfum, gdzie świetnie odnajdują się jej aromaty.
Makowiec siostry Anastazji jest już kultowy. Tradycyjny i bez zbędnych udziwnieńKumaryna w tonce
Częściową odpowiedzialność za aromat tonki ponosi kumaryna. Związki tego składnika często wchodzą w skład olejków eterycznych w roślinach, np. w niektórych trawach czy storczykach, gdzie przyspieszają kiełkowanie nasion. Prócz fasoli tonka kumarynę znajdujemy również w tzw. trawie żubrowej, czyli turówce wonnej – tej, którą znajdujemy tradycyjnie w butelkach żubrówki.
Kumarynę zawiera także cynamon. Przyprawa ta znana jest niemal jako superfood. Reguluje działanie układu trawiennego, nerwowego, układu krążenia, a także poziom cukru we krwi. Tym bardziej intrygujące wydawać się może, że sama kumaryna jest groźna dla zdrowia.
Uwaga na wątrobę!
Badania kliniczne na zwierzętach pokazują, że związek ten powoduje marskość wątroby. Oczywiście to „zaledwie” badania na zwierzętach, jednak idąc tym tropem USA zakazały niemal całkowicie stosowania kumaryny w produktach spożywczych. Unia Europejska poszła podobnym tropem, ustalając maksymalną zawartość związku w produkcie na poziomie 2 mg na kilogram.
Prócz wymienionych produktów związek ten znajdujemy jeszcze w kilku innych. Do źródeł kumaryny w naszej diecie zaliczamy kurkumę, miętę pieprzową i lubczyk. Kiedy więc sprawdzimy listę obecności tych składników, może okazać się, że – zwłaszcza osoby o wrażliwej wątrobie – powinny unikać kolejnych składników zawierających te olejki eteryczne. Czytajmy więc składy produktów spożywczych i kierujmy się zdrowiem, dokonując konsumenckich wyborów.
Wypróbuj też przepisy na tradycyjny wigilijny garus i podrasowaną sałatkę gyros.