Żadna bułka tarta, do kotletów z kurczaka robię zupełnie inną panierkę. Ten składnik zmienia wszystko
Panierka w polskiej kuchni kojarzy się niemal wyłącznie z bułką tartą, okazjonalnie z samą mąką i jajkiem. Jednak możliwości oprawiania w ten sposób kotletów, czy to mięsnych, czy wegetariańskich, są znacznie większe.
Kotlety z piersi kurczaka
Pierś z kurczaka jako produkt na kotlety powoli, ale nie ubłaganie wypiera tradycyjne schabowe. Choć wydaje się, że schab wieprzowy może być minimalnie chudszy, oba mięsa są źródłem dobrze przyswajalnego białka i składników odżywczych i można stosować je zamiennie.
W tym przepisie białe mięso z piersi drobiowej sprawdza się jednak lepiej. Wszystko za sprawą niecodziennej panierki, w której rolę bułki tartej odgrywa inny, bardziej egzotyczny produkt. Są nim wiórki kokosowe.
Kurczak w panierce
Często zapominamy, jak uniwersalnym produktem są te drobinki z kokosowego miąższu. Zawierają one naturalnie występujące cukry, więc ładnie się karmelizują. Jeśli użyjemy ich jako panierki, otrzymamy przyjemnie chrupiące i charakterystyczne w smaku kotlety. Wiórki takie sprawdzają się świetnie nie tylko do mięsa, lecz także do np. krewetek, a nawet produktów bardziej egzotycznych, takich jak ananas. Pokrycie go panierką z wiórków kokosowych i upieczenie da ciekawy i niezwykły deser.
Pomysł na kotlety drobiowe w kokosowej panierce przypomniał ostatnio autor kanału Majkel gotuje. Stamtąd zaczerpnęliśmy ilustracje do tego przepisu.
Składniki
- 2 piersi z kurczaka
- 2 jajka
- 50 ml mleka
- ½ szklanki mąki
- ¾ szklanki wiórków kokosowych
- 2 łyżki oleju kokosowego
Kotlety we wiórkach kokosowych
Kotlety z kurczaka panierowane we wiórkach kokosowych przygotowujemy podobnie jak każde inne, używając mięsistej wersji panierki – z mlekiem dodanym do roztrzepanych jajek i obsypywaniem mąką. Dwa jajka rozbijamy rózgą i mieszamy z 50 ml mleka. Na jeden z talerzyków wysypujemy mąkę, na drugi wiórki kokosowe.
Kotlety przekrawamy z grubości, przykrywamy folią spożywczą i cienko rozbijamy. Posypujemy pieprzem i solą. Każdego kotleta maczamy w masie jajecznej, obtaczamy w mące, znów maczamy w rozbitym jajku z mlekiem i dokładnie pokrywamy wiórkami kokosowymi. Smażymy na oleju. Można użyć również oleju kokosowego – jest łatwo dostępny w sklepach i dobrze nadaje się do smażenia.
Złociste kotlety powinny być chrupiące i mieć charakterystyczny, ale ledwo wyczuwalny smak kokosa. To ciekawa alternatywa, zwłaszcza dla dzieci, które lubią często łagodne i słodkawe smaki.
Wypróbuj też przepisy na zupę gulaszową z żołądków drobiowych i ciasto drożdżowe bez wyrabiania.
