Ciocia dała mi przepis na pastę do kanapek rodem z PRL-u. Podkręciła jej smak 1 dodatkiem
Awanturka, czyli kanapkowa pasta z czasów PRL-u do dziś w wielu domach święci triumfy. Moja ciocia jest jej entuzjastką. Gdy jednak opowiedziała mi, czym podkreśla smak ryby, byłam mocno zaskoczona.
Prosta pasta kanapkowa rodem z PRL-u
Awanturkę pamiętam z dzieciństwa. Gdy jeszcze jadłam ryby i nabiał bardzo ją lubiłam. Ostatnio od cioci usłyszałam, że wrzuca do niej szczypiorek. Musiałam zrobić i poprosić męża o spróbowanie. Był zachwycony tym dodatkiem.
Składniki:
- 200 g twarogu półtłustego
- 100 g makreli w pomidorach
- 30 g majonezu np. takiego
- odrobina ostrej papryki
- 1 pęczek szczypiorku
- sól i pieprz w ilości do smaku
Krótka lista składników i jeszcze szybsze przygotowanie to ogromne zalety awanturki. Wykonanie też jest dziecinnie proste. Przekonajcie się sami, czytając instrukcję dostępną w dalszej części artykułu.
Jak zrobić awanturkę z charakterem? Ciocia dodaje szczypiorek
Wykonanie tej pasty jest ekspresowe. Wkładam do miski makrelę wraz z sosem i twaróg. Składniki ugniatam przy pomocy widelca i mieszam z majonezem. Doprawiam solą, pieprzem oraz ostrą papryką. Na koniec, wzorem sąsiadki, wsypuję posiekany szczypiorek i mieszam raz jeszcze.
Wskazówka: do pasty nadają się tez sardynki w oleju. Trzeba wtedy dodać też 1-2 łyżki ketchupu. Można wybrać pikantny.
Jak podawać awanturkę?
Rarytas pasuje do każdego pieczywa, ale najbardziej chyba do pszennych bułek. Polecam przygotować domowe kajzerki, które zachwycają miękkością i nie są przy tym sztucznie napompowane.
Na naszej stronie znajdziecie więcej przepisów na pasty kanapkowe. Spróbujcie koniecznie smalcu z fasoli. Być może skusi was też kremowy przysmak z jajkiem i suszonymi pomidorami.
