Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Porady > Dodaj odrobinę do startych ziemniaków. Uwielbiane placki nie będą ociekać tłuszczem
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga 15.11.2024 09:53

Dodaj odrobinę do startych ziemniaków. Uwielbiane placki nie będą ociekać tłuszczem

placki ziemniaczane
Fot. Shutter/Garna Zarina

Każdy, kto podaje placki ziemniaczane na obiad w piątek, powinien zwrócić uwagę na opisaną tu metodę. Dzięki jednemu dodatkowi placki wypiją mniej tłuszczu. A to oznacza, że będą mniej kaloryczne i zdrowsze.

Placki ziemniaczane bez tłuszczu

Płatki ziemniaczane to niezastąpiona potrawa, czy to na śniadanie, jako dodatek do obiadu, czy jako samodzielna przekąska. Jeśli chodzi o smak, ziemniaki pokazują się w nich od najlepszej strony. Podsmażone i rumiane, są pełne w smaku i mają to coś, co sprawiło, że wieki temu koronowaliśmy kartofle na króla polskiej kuchni.

Gorzej, niestety, z dietetycznym aspektem chrupiących placków ziemniaczanych. O ile bowiem w ziemniakach nie ma co do zasady nic złego, nieco gorzej jest z ich smażoną odmianą. A to za sprawą tłuszczu. Jak zrobić, by placki wypiły go mniej?

kopczyk placków
fot. Canva
Poszukiwana przez Polaków ryba w końcu dostępna w Polsce. Jest tańsza i zdrowsza, niż dorsz

Chrupiące placki ziemniaczane

Aby nasz obiad w piątek był naprawdę widowiskowy, skupmy się na podaniu chrupiących placków ziemniaczanych. Jak zapewnić im tę chrupkość? Trzeba przestrzegać kilku zasad, ale najpierw użyć jednego dodatku.

Dodatkiem tym jest spirytus albo ocet. Wystarczy 1-2 łyżki kwasu lub alkoholu, by zaimpregnować placki tak, że nie wypiją tak dużo tłuszczu z patelni. To podobna metoda do tej, którą stosujemy przy smażeniu faworków.

Obiad w piątek

Aby otrzymać naprawdę chrupiące placki ziemniaczane należy dopilnować, by smażyły się następnie na dobrze rozgrzanym tłuszczu. Wybieramy więc masło klarowane, a nawet fryturę. Można na nich osiągnąć wysoką temperaturę bez przypalania. Dzięki temu placki spędzają mniej czasu na tłuszczu i szybciej się ścinają, nie wchłaniając go zbyt wiele.

Oczywiście placki ziemniaczane wyjmujemy na ręcznik papierowy, który wchłonie to, co przenieśliśmy na nich z patelni. Dopiero po takim osuszeniu placki wędrują na talerz obiadowy. Jeśli do tego pamiętaliśmy, by obrócić je tylko raz, zrobiliśmy wszystko co trzeba, by placki ziemniaczane miały mniej tłuszczu.

Wypróbuj też przepisy na niezwykły omlet z chipsów ziemniaczanych i domową kiełbasę bez wędzenia.

placki ziemniaczane na talerzu
fot. Canva