Lewandowska zmieniła przepis na krupnik. Dodaje warzywo, o którym nikt by nie pomyślał

Krupnik Lewej

Staropolska krupa, czyli kasza, jest świetną bazą zupy i doskonałym uzupełnieniem zdrowej diety. Nad wieloma źródłami węglowodanów ma ona jedną przewagę: niski, a w wypadku niektórych wersji kaszy nawet bardzo niski indeks glikemiczny. Odpowiada on za uczucie sytości przez kilka godzin po jedzeniu, co – jak wiadomo – niezwykle sprzyja diecie.

Ale jeśli już włączamy krupnik do naszej zdrowej, odchudzającej diety, warto wzbogacić go o dodatkowe właściwości. Takim tropem poszła Ania Lewandowska, która zaproponowała, by dodać do niego kalarepę. To bogate źródło witamin i mikroelementów, a dzięki luteinie poprawia także wzrok.

Wolę te placki nawet od ziemniaczanych. Są tak dobre, że każdy prosi o dokładki Czytaj dalej

Zupa na kaszy

Krupnik w wydaniu Anny Lewandowskiej oparty jest na kaszy jaglanej. Nie jest to kasza o najniższym indeksie glikemicznym (tu sprawdzi się jęczmienna albo orkiszowa), jest za to niezwykle odżywcza. Taki krupnik dobrze więc sprawdzi się samodzielnie jako mniejszy posiłek.

Składniki

• 100 g kaszy jaglanej
• 2 l bulionu warzywnego
• ½ kg ziemniaków
• 1 kalarepa
• 2 marchewki
• 1 cebula
• 1 gałązka świeżego rozmarynu
• Po 3 liście laurowe i kulki ziela angielskiego
• Sól, pieprz, masło klarowane do smażenia

Dietetyczny krupnik Lewandowskiej

Garnek z bulionem warzywnym stawiamy na małym ogniu. Dodajemy kaszę jaglaną. Obrane ziemniaki i kalarepę kroimy w kostkę, marchew w półplasterki. Dodajemy do zupy. 

Na odrobinie masła klarowanego podsmażamy cebulę posiekaną w cienkie pióra, aż będzie zeszklona. Gotową dodajemy do zupy, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dodajemy gałązkę rozmarynu, ziele angielskie i liść laurowy. Zupę gotujemy, aż kasza będzie ugotowana, a ziemniaki i marchewka miękkie.

Wypróbuj też przepisy na kotlety z ciekawym dodatkiem i niezwykłe pieczone ziemniaki.