Nikt mi nie wierzy, że robię je sam. Wyglądają i smakują jak z najlepszej piekarni
Te doskonałe maślane bułeczki świetnie sprawdzą się na podwieczorek albo drugie śniadanie do pracy i szkoły. Są nie tylko pyszne i łatwe w przygotowaniu, lecz także piękne dzięki prostej, ale nieco tajemnej metodzie formowania ich w kształt listków.
Maślane bułeczki
Małe piekarsko-cukiernicze bułeczki to wypieki co się zowie. Jak przystało na profesjonalne pieczywo, wyrastają dwukrotnie przed pieczeniem. Są jednak niezwykle szybkie i proste w przygotowaniu dzięki m.in. suszonym drożdżom, które są dość wdzięcznym składnikiem wyrastających ciast.
Takie bułeczki są świetnym elementem wszelkiego rodzaju przekąsek z konfiturami i dżemami. Polecamy do nich także masło orzechowe i zdrową domową nutellę – na przykład taką ze zmiksowanego dojrzałego awokado, syropu figowego i kakao.
Kroję w cienkie plastry i zawijam z tym farszem. Tak pysznej cukinii w życiu nie jadłemDomowe wypieki
Ilustracje do tego przepisu zaczerpnęliśmy z kanału Przepisy od Olgi. Propozycja autorów na dekorację to posypanie bułeczek makiem. Można posłużyć się takim albo podobnym składnikiem (np. posiekanymi orzechami) albo podkreślić rysunek naszych pieczywnych listków, zapiekając na nich cienko rozsmarowaną warstwę dżemu owocowego.
Składniki
- 550 g mąki + do posypania
- 2 jajka + 1 żółtko do posmarowania
- 40 g cukru
- 40 g masła
- 300 ml mleka
- 1 opakowanie (7 g) suszonych drożdży
- 30 ml oleju
- 2 g soli
- 2 łyżki skrobi kukurydzianej
Pieczemy maślane bułeczki
Do miski wybijamy dwa jajka, dodajemy cukier i ubijamy na puszystą, ale nie gęstą jajeczną masę. Dodajemy rozpuszczone i przestudzone masło oraz ciepłe mleko. Dokładnie mieszamy, dodajemy drożdże i ponownie mieszamy.
Po kilku chwilach do masy dosypujemy sól i przesiewamy mąkę małymi partiami, ciągle mieszając. Do wyrobionego na gładko, kleistego ciasta dodajemy jeszcze olej i mieszamy po raz ostatni.
Ciasto powinno być wilgotne i lepkie. Wykładamy je z miski na podsypaną obficie mąką stolnicę i posypujemy skrobią kukurydzianą. Wyrabiamy ciasto na gładko – nie będzie już takie kleiste. Formujemy kulę, przekładamy do posypanej mąką miski, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Po upływie tego czasu ciasto na bułeczki znów wykładamy na posypaną mąką stolnicę, składamy kilka razy i formujemy w rulon. Ten dzielimy na 9-10 części. Z każdej formujemy kulkę, układamy jedną obok drugiej na posypanej mąką stolnicy i nakrywamy ściereczką. Bułeczki pozostawiamy do odpoczynku na ok. 20 minut.
Po tym czasie z każdej bułeczki osobno formujemy wałkiem okrągły placek o grubości 3-4 mm. Dzielimy go na cztery trójkąty jak pizzę. Trójkąty składamy na pół i układamy tak, by nachodziły na siebie. Wzdłuż tej konstrukcji wykonujemy szeroką bruzdę, wciskając w nie jakiś podłużny przedmiot, np. pałeczkę do azjatyckiego jedzenia. Brzegi ciasta zawijamy w jedną stronę i sklejamy razem, tak by wokół bruzdy powstawały kręgi.
Bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy je po wierzchu żółtkiem, a następnie dekorujemy według uznania (lub wcale). Pieczemy przez ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni. Przed podaniem studzimy.
Wypróbuj też przepisy na proste ciasto bananowe i surówkę z młodej kapusty.